Wpis z mikrobloga

@WuDwaKa: na samym początku książki... I nie na głównej bohaterce... A może na niej też... Cholera wie, ta idiotka zmieniała zdanie co 5 sekund. Miałam raczej wrażenie, że to jakaś dziwka - alkoholiczka, która się sprzedaje w zamian za luksusowe ciuchy i szampana.