Aktywne Wpisy
RedBulik +175
przemo123mo +106
Nie wiem czy ktoś z was zerknął na maila #youtube #youtubepremium ale nie dość że zaczęli blokować to jeszcze podnoszą cenę o 10 zł miesięcznie ( ͡º ͜ʖ͡º) ciągną kasę jak mogą
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Socjalizm - Nie
Kapitalizm - Nie
Solidaryzm - O Tak!
Na naszych oczach zużywają się dwa zasadnicze projekty ustrojowe: kapitalizm i socjalizm. Nie piszę o komunizmie, bo w realnym wydaniu był to, podobnie jak faszyzm, system zbrodniczy. W drastycznym skrócie kapitalizm to ustrój, gdzie ci, którym się powiodło, wykorzystują pozostałych. Bogaci wyzyskują biednych – choć przecież trzeba zrozumieć, że pracą i zdolnościami zdobyte bogactwo ciągnie całość wzwyż. W socjalizmie odwrotnie: ci, którym się nie powiodło, pragną, często bez własnego wkładu i wysiłku, korzystać z bogactw nie przez siebie wytworzonych.
Solidaryzm widzę jako próbę przezwyciężenia tych sprzecznych strategii i interesów. Bogaci i silni mają być solidarni z biednymi i słabymi, i vice versa, czyli niewykształceni i ubodzy też mają w miarę swych możliwości działać na rzecz całości. Nie chodzi tu o rozwiązania idealne, bezkonfliktowe. Takich nie ma i nigdy nie będzie. Pytajmy tu i teraz, jak mamy się rządzić, żeby to było z pożytkiem dla jak największej rzeszy obywateli, dla naszych dzieci i wnuków, dla rozwoju i trwania zbiorowości, którą razem tworzymy.
Kapitalizm sankcjonuje, a nawet promuje nieograniczone dążenie do indywidualnego bogacenia się. To tylko do pewnego stopnia służy ogółowi. Bogactwo jednostek częściowo przekłada się na dobrobyt większości. Jednakże nadmiernie rosnące ekonomiczne rozwarstwienie nieuchronnie hamuje rozwój. Dlaczego? Bo fałszuje rzeczywiste materialne wartości. 100 euro dla bogacza to napiwek w ekskluzywnej restauracji, ta sama suma dla ubogiego to jego miesięczne utrzymanie.
Kapitalizm, przy wielkim rozwarstwieniu, które generuje, sam sobie fałszuje główną miarę własnego rozwoju – pieniądz. Nic dziwnego, że wtedy zaciera się i przestaje rozwijać. Podobnie jak socjalizm, który gubi znaczenie i wagę pieniędzy poprzez ich rozdawnictwo.
W proponowanym tu solidaryzmie ma być prowadzona taka polityka budżetowa, podatkowa, płacowa i socjalna, która nie pozwoli ani na nieograniczone rozwarstwienie ekonomiczne, ani na majątkowe zrównywanie tych, którzy tworzą dobrobyt, z tymi, którzy niczego oprócz istnienia swojej osoby nie dają bliźnim.
Nie sposób określić jakiejś wzorcowej miary ekonomicznego rozwarstwienia. Dobre dziś może być złe jutro. Jej poziom wpływa na zbiorowe zachowania i nawyki. Gospodarka solidarystyczna powinna zmierzać do optymalnego zróżnicowania materialnego sprzyjającego rozwojowi. Ale to, co dobre w jednym kraju i społeczeństwie, nie przenosi się automatycznie na inne kraje i warunki. Idzie o samą zasadę.
Władze mają prowadzić politykę gospodarczą w interesie całości. Nie mogą promować bogatych kosztem ubogich ani doposażać ubogich, nie wymagając od nich zaangażowania i wysiłku i nie tworząc im ku temu możliwości.
~ Kornel Morawiecki
Mądry człowiek, ojciec bankstera
#polityka #finanse #gospodarka #lewica #socjalizm #antykapitalizm #kapitalizm #korwin #neuropa #4konserwy #pieniadze #konfederacja #ciekawostki
Na pewno jednak jest wiadome, że skoro masz oddawać cześć swojej kasy "za darmo" na kogoś to tracisz również cześć swojej ochoty, żeby tę kasę zarabiać, a zaczynasz bardziej kombinować jak sobie to obciążenie zmniejszyć albo wyprowadzić się gdzieś gdzie nie ma tak głupich regulacji.
W linkowanym przez ciebie tekście jest masa kolejnych pustych słów. Jedyna jasna deklaracja to ochrona własnych firm. Zgadzam się z tym, bo już dawno unia pokazała nam, że kapitał ma narodowość i trzeba pomagać swojemu kapitałowi.
Państwo nie powinno nic redystrybuować. Jego obowiązki to zapewnienie bezpieczeństwa wewnętrznego oraz zewnętrznego, a
Konstytucja doskonale opisuje jakie są powinności kraku wobec obywateli.
na tym w zasadzie można zakończyć czytanie
edit: oi hui, to jest iście faszystowska papka