Wpis z mikrobloga

@vartan: Ale #!$%@? śmieszne....
Raz trafiłem na całodobowy i przyjmował mnie jakiś lekarz.
Hmm miałem wypadek kilka dni wcześniej i dość mocno skaleczyłem się w ramię .
Kilka dni potem miałem gorączkę i jakoś dziwnie śmierdziało z rany dodatkowo okolice ranny bardzo ciepłe.

Lekarz bo wywiadzie wstukuje w komputer - miał tak ustawiony monitor że wszystko się odbijało w oknie.
Gorączką, nieprzyjemny zapach z rany.
@vartan Problemem ludzi inteligentnych u lekarza jest to, że Ci z marszu traktują każdego pacjenta jak idiotę. Per saldo robią słusznie, natomiast delikatne sugestie kogoś o zdrowym rozsądku i jakiejś wiedzy nt. swojego organizmu są z marszu odrzucane, bo co ten kretyn wie, posłuchał się kolegi albo naczytał w internecie. Na dłuższą metę nie ma to zwykle znaczenia, ale jest upierdliwe.

Np. lata temu miałem jakies przeziębienie czy coś i w trakcie