Jak co kwartał publikuję swój 'koszyk inflacyjny', czyli porównuję ceny identycznych towarów w tym samym sklepie. Ostatnio jesteśmy zewsząd bombardowani informacjami o inflacji, więc jak to w końcu jest? Według mnie każdy ma swoją własną 'mikroinflację' - jednemu ceny kawioru mogą spaść a drugiemu pasztetowej pójść w górę :-). Więc i ja mam swoją.
Jako bonus dodaję paragon na większe zakupy z zeszłego roku. Jak będzie zainteresowanie, zrobię identyczne zakupy w lutym, tyle, że bez pierdół typu AGD. Oczywiście w porównaniu nie uwzględnie tych cen na paragonie wzorcowym.
Czesc, Fajna analiza ale mysle ze powinienes wyrzucic z obliczen oliwe z oliwek i traktowac ja jako blad gruby. Ma bardzo duze skoki ceny wg Twoich danych. Nie sadze zeby to byl wynik inflacji raczej polityka cenowa sklepu i "promocje". Bez oliwy wnioski beda juz trovhe inne
@panpele: w cholernie drogim sklepie robisz zakupy.
Jajka ściółkowe wczoraj w Biedronce 20 sztuk za 10,5 zł wielkość M. Grecka oliwa z certyfikatem w Lidlu 20 zł za 750 ml czyli 26 zł za litr, a nie 46. Pomarańcze teraz są wszędzie tanie, po 2-3 zł/kg. Płacenie za nie 5 zł to wyrzucanie kasy w błoto.
P.S. Popraw to "gram". Na boga, aż razi! (╯︵╰,) #grammarnazi
Jajka ściółkowe wczoraj w Biedronce 20 sztuk za 10,5 zł wielkość M.
@krupier niektórzy nie chcą kupować produktów najtańszych że względu na jakość. Skoro robi zakupy raczej w jednym miejscu to jakiś punkt odniesienia jest. Ale faktem jest, że w tej cenie która podał, można mieć jajka z wolnego wybiegu.
Oliwki i oliwa nie była po promocji, tak to bym ją zaznaczył na niebiesko. Takie są wahania, sam nie do końca wiem dlaczego.
Co do sklepu to ciągle jeden i ten sam. Czy drogi? Zależy. Jest duży, jest blisko, ma wszystko a nie są to delikatesy :-). Wiem, że mógłbym taniej te rzeczy dorwać kupując w kilku sklepach,ale wtedy nie byłoby punktu odniesienia.
Jajka ściółkowe wczoraj w Biedronce 20 sztuk za 10,5 zł wielkość M.
@krupier niektórzy nie chcą kupować produktów najtańszych że względu na jakość. Skoro robi zakupy raczej w jednym miejscu to jakiś punkt odniesienia jest. Ale faktem jest, że w tej cenie która podał, można mieć jajka z wolnego wybiegu.
@panpele Ok, ale to powoduje ze w zakupach za ok. dwie stowki masz całkowita podwyzke wszystkich towarow ok. 34 zl ale 15zl z tego czyli prawie polowa to oliwa. Bez oliwy inflacja bedzie prawie 2 razy mniejsza. A wyraznie na podstawie Twoich danych widac ze cena oliwy jest skokowa.
@panpele kerf jest chyba najgorszym sklepem na takie pomiary. Oni zmieniają ceny każdego produktu 3 razy w tygodniu. I to bez specjalnych promocji. Tam się nie da kupić drugi raz tej samej rzeczy w tej samej cenie.
@kupczyk: te ceny się wahają, oczywiście jest tendencja wzrostowa, ale zawsze wraz ze wzrostem zarobków idą wzrosty cen. Zanim się na mnie rzucicie: nie, nie bronię PiSu, gardzę nimi i ich propagandą, ale z drugiej strony też nie zauważam trgo cenowego armagedonu nad którym spuszcza się połowa wykopu.
Co do sklepu to ciągle jeden i ten sam. Czy drogi? Zależy. Jest duży, jest blisko, ma wszystko a nie są to delikatesy :-). Wiem, że mógłbym taniej te rzeczy dorwać kupując w kilku sklepach,ale wtedy nie byłoby punktu odniesienia.
@panpele: dlatego ja nie neguje sklepu. Te jajka tylko faktycznie są drogie ale jak tam kupujesz cały czas to nie ma znaczeni bo ostatecznie liczy się różnica ceny.
@Krupier: ja nie wiem czym śmierdzą. Nie są zepsute ale po prostu śmierdzą. Jak kupię w innym sklepie to tego problemu nie ma albo jest dużo dużo miejszy.
@Krupier: Na tym polega badanie różnicy, że się porównuję produkty z tego samego sklepu (czy droższego czy tańszego - to bez znaczenia). Przecież nie weźmie uprzednie ceny z droższego, by teraz pójść z nimi do biedronki...
@Krupier: Na tym polega badanie różnicy, że się porównuję produkty z tego samego sklepu (czy droższego czy tańszego - to bez znaczenia). Przecież nie weźmie uprzednie ceny z droższego, by teraz pójść z nimi do biedronki...
@panpele: @kupczyk: Do dupy to jest. Cena oliwy o niczym nie świadczy, tak samo warzywa zawsze na jesieni jak zbiory są, można taniej kupić. Na papryce w szczególności to widać, gdzie teraz jest dwa razy droższa i żadna inflacja nie ma znaczenia. Warzywa i owoce można porównywać do tego samego okresu sprzed roku, w styczniu część z nich jest już importowana to i cena rośnie. No i sporo zależy od
@Krupier: czasem na jednym się oszczędza żeby na drugim przepłacać. Z drugiej strony mozna zrobić marketowy clubbing i kupować tylko to co jest tańsze w danym markecie ale czy na to nie szkoda czasu?
@Krupier: czasem na jednym się oszczędza żeby na drugim przepłacać. Z drugiej strony mozna zrobić marketowy clubbing i kupować tylko to co jest tańsze w danym markecie ale czy na to nie szkoda czasu? @Ko_Otu:
Nie wiem czy szkoda, każdy musi sobie sam policzyć. Ja robię zakupy najczęściej w Biedrze, potem w Lidlu, czasem w Społem. Wędliny przeważnie w lokalnym mięsnym gdzie wędzą część na miejscu.
@Krupier: 1000zl łącznie na miesiąc. Ja robię zakupy w jednym sklepie raz w tygodniu dla 2 osób. Miesiecznie też wydaje max 1000zl i wszystko kupuje w jednym sklepie. Zakupy średnio trwają 2 godziny. Jakbym miał jeździć po 3 4 albo i 5 sklepach to koszt czasu zakupów i dodatkowo spalonego paliwa rekompensuje mi koszt niektórych droższych artykułów
@Ko_Otu: ja mam sklepy pod nosem więc chodzę pieszo. I robię na bieżąco, nie jestem zwolennikiem robienia wielkich zakupów (chyba, że jest dobra cena na chemię czy towar długo ważny lub do zamrożenia).
@Krupier: no jak się codziennie robi zakupy to łatwiej to kontrolować. Chociaż w społem to są takie ceny jak w zabce XD. Ale pewnie mięso tylko tam kupujesz
@Ko_Otu: Społem #!$%@?ło z cenami, ale są 24h i czasem mają produkty, których gdzie indziej nie ma. Rzadko bywam, ale czasem wpadnę.
Mięso surowe raczej w marketach biorę, to i tak przeważnie ci sami dostawcy co wszędzie, a markety mają spoko promki (teraz 1 kg szynki w Biedrze 13 zł, a bywało i po 10).
@panpele: @rafpafpaf: ja również uważam, że oliwa ma zbyt duże wahania ceny, aby była w jakiś sposób miarodajna. bez niej wychodzi: 16.01.18 - 150,75zł 26.01.19 - 158,16zł 11.10.19 - 158,76zł 15.01.20 - 170,47zł
przecież to zupełnie zmienia wynik tego całego testu. Różnica w cenie między październikiem a styczniem może wynikać z wyprzedaży przed sezonem (oliwa już z nowego a oliwki z poprzedniego sezonu), ale mogę się mylić .)
@panpele: paragon jak z Carfa, a to jeden z najdroższych hiperoli jednak. Zdecydowanie wolałem Teskacza, ale zamknęli to po 1,a po 2 po przeprowadzce tylko Carf pod ręką. Czas się przesiąść na dowozowe, acz to pewnie jeszcze droższe.
@panpele: czy gdy robiles zakupy 1 razem cos bylo przecenione? pewnie tak dlatego to kupiles, a jezeliu cos bylo na promocji a teraz nie jest to Twoj koszyk ma blad
@panpele: ziomek załóż własny tag dla prostszego obserwowania tematu, a tak genarelnie dobrą robotę zrobiłeś, fajnie zobaczyć jaki w rzeczywistości jest wzrost cen na artykuły spożywcze Te dane GUSu o poziomie 3% to można do kosza wsadzić
Jak co kwartał publikuję swój 'koszyk inflacyjny', czyli porównuję ceny identycznych towarów w tym samym sklepie. Ostatnio jesteśmy zewsząd bombardowani informacjami o inflacji, więc jak to w końcu jest? Według mnie każdy ma swoją własną 'mikroinflację' - jednemu ceny kawioru mogą spaść a drugiemu pasztetowej pójść w górę :-). Więc i ja mam swoją.
Tutaj moja mała analiza: http://pokazywarka.pl/hxwjjw/
Jako bonus dodaję paragon na większe zakupy z zeszłego roku. Jak będzie zainteresowanie, zrobię identyczne zakupy w lutym, tyle, że bez pierdół typu AGD. Oczywiście w porównaniu nie uwzględnie tych cen na paragonie wzorcowym.
#budzetdomowy #polska #finanse
Ktoś tu kłamie ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora
Ale dane o inflacji z EUROSTATu, pokrywają się z tym, co mówi TVP. To jak to jest? Gdzie kończy się zasięg macek kaczyzmu? W Brukseli? Na Marsie?
@kupczyk:
Fajna analiza ale mysle ze powinienes wyrzucic z obliczen oliwe z oliwek i traktowac ja jako blad gruby. Ma bardzo duze skoki ceny wg Twoich danych. Nie sadze zeby to byl wynik inflacji raczej polityka cenowa sklepu i "promocje".
Bez oliwy wnioski beda juz trovhe inne
Jajka ściółkowe wczoraj w Biedronce 20 sztuk za 10,5 zł wielkość M. Grecka oliwa z certyfikatem w Lidlu 20 zł za 750 ml czyli 26 zł za litr, a nie 46. Pomarańcze teraz są wszędzie tanie, po 2-3 zł/kg. Płacenie za nie 5 zł to wyrzucanie kasy w błoto.
P.S. Popraw to "gram". Na boga, aż razi! (╯︵╰,) #grammarnazi
@krupier niektórzy nie chcą kupować produktów najtańszych że względu na jakość. Skoro robi zakupy raczej w jednym miejscu to jakiś punkt odniesienia jest. Ale faktem jest, że w tej cenie która podał, można mieć jajka z wolnego wybiegu.
https://www.wykop.pl/wpis/44613755/oto-kursy-walut-z-dnia-14-pazdziernika-2019-za-4-l/
@Krupier
@ksiak
Oliwki i oliwa nie była po promocji, tak to bym ją zaznaczył na niebiesko. Takie są wahania, sam nie do końca wiem dlaczego.
Co do sklepu to ciągle jeden i ten sam. Czy drogi? Zależy. Jest duży, jest blisko, ma wszystko a nie są to delikatesy :-). Wiem, że mógłbym taniej te rzeczy dorwać kupując w kilku sklepach,ale wtedy nie byłoby punktu odniesienia.
@ksiak:
Jajka ściółkowe to jajka ściółkowe, wszędzie będą takie same.
Punkt odniesienia jest, ale niewiarygodny i czysto indywidualny.
Ok, ale to powoduje ze w zakupach za ok. dwie stowki masz całkowita podwyzke wszystkich towarow ok. 34 zl ale 15zl z tego czyli prawie polowa to oliwa. Bez oliwy inflacja bedzie prawie 2 razy mniejsza. A wyraznie na podstawie Twoich danych widac ze cena oliwy jest skokowa.
Zanim się na mnie rzucicie: nie, nie bronię PiSu, gardzę nimi i ich propagandą, ale z drugiej strony też nie zauważam trgo cenowego armagedonu nad którym spuszcza się połowa wykopu.
@Krupier: dziwne, że jedne śmierdzą bardziej a inne mniej - magia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@panpele: dlatego ja nie neguje sklepu. Te jajka tylko faktycznie są drogie ale jak tam kupujesz cały czas to nie ma znaczeni bo ostatecznie liczy się różnica ceny.
BTW w Polsce jaj się nie myje (nie wiem czy jest to prawnie zakazane, ale się tego nie praktykuje) więc dziwne by były bezzapachowe.
@Planeta_odebete2: a to te dane Eurostat nie bierze z GUSu? Ma własną sieć w Polsce?
@biliard:
Niby tak, ale nie odpowie to na pytanie:
"Ostatnio jesteśmy zewsząd bombardowani informacjami o inflacji, więc jak to w końcu jest?"
Do dupy to jest. Cena oliwy o niczym nie świadczy, tak samo warzywa zawsze na jesieni jak zbiory są, można taniej kupić. Na papryce w szczególności to widać, gdzie teraz jest dwa razy droższa i żadna inflacja nie ma znaczenia. Warzywa i owoce można porównywać do tego samego okresu sprzed roku, w styczniu część z nich jest już importowana to i cena rośnie. No i sporo zależy od
@a665321:
Jak widać jednak jest.
@Ko_Otu:
Nie wiem czy szkoda, każdy musi sobie sam policzyć. Ja robię zakupy najczęściej w Biedrze, potem w Lidlu, czasem w Społem. Wędliny przeważnie w lokalnym mięsnym gdzie wędzą część na miejscu.
Średnio dla dwóch osób
Ale każdy ma swoją taktykę.
Mięso surowe raczej w marketach biorę, to i tak przeważnie ci sami dostawcy co wszędzie, a markety mają spoko promki (teraz 1 kg szynki w Biedrze 13 zł, a bywało i po 10).
bez niej wychodzi:
16.01.18 - 150,75zł
26.01.19 - 158,16zł
11.10.19 - 158,76zł
15.01.20 - 170,47zł
przecież to zupełnie zmienia wynik tego całego testu.
Różnica w cenie między październikiem a styczniem może wynikać z wyprzedaży przed sezonem (oliwa już z nowego a oliwki z poprzedniego sezonu), ale mogę się mylić .)
#grammarnazi
Te dane GUSu o poziomie 3% to można do kosza wsadzić