Wpis z mikrobloga

Japońskie bułeczki na zaczynie tanzhong (ʘʘ)

To moje nowe odkrycie i jestem zachwycony efektem. Dzięki metodzie tanzhong pieczywo jest niezwykle puszyste, sprężyste i dłużej zachowuje świeżość. Zastosowane tutaj zaparzanie mąki jest i znane w naszym piekarnictwie lecz nieco zapomniane na rzecz sztucznych wspomagaczy.

Jeśli macie ochotę na takie bułeczki to komentarzu podaje przepis.

#bojowkapiekarska #gotujzwykopem #pieczzwykopem #jedzzwykopem #kuchcikmorski
Tryggvason - Japońskie bułeczki na zaczynie tanzhong (ʘ‿ʘ)


To moje nowe odkrycie i ...

źródło: comment_RLmFMDLRxywwG0eEGfPgex2cuycR22Tv.jpg

Pobierz
  • 36
SKŁADNIKI :

na zaczyn tanzhong :

- 125 ml wody
- 30 g mąki

na ciasto :

- cały tanzhong
- 125 ml mleka
- 350 g mąki pszennej
- 1 jajko
- 3 łyżki cukru
- 1 łyżeczka soli
- 2 łyżeczki drożdży instant lub 18 g świeżych
- 30 g miękkiego masła

WYKONANIE :

Zaczynamy od zrobienia zaczynu tanzhong. W małym garnuszku mieszamy dokładnie mąkę z wodą powoli podgrzewając ją,
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Tryggvason: ok, to spróbuję orkiszową. Różowa nie może pszennej a ja się dowiedziałem ostatnio, że chyba też nie mogę, więc im mniej pszennej tym lepiej. Ale i tak na tyle są fajne, że raz zrobię pszenne, trudno :D
@lakus93: nie powinien się zagotowywać. Chodzi o to by doprowadzić zawiesinę do temp koło 70 stopni, ponieważ wtedy kleikuje skrobia. Jak zacznie gęstnieć i robić się konsystencja budyniu to odstawiasz do ostygnięcia.