Aktywne Wpisy
Atreyu +509
W gorących jest wpis o 110kg OPie który dzielnie walczy z kasami obsługowymi, niszczy je, taranuje zamknięte bramki automatyczne i na koniec jeszcze poniża obsługę
Mam szczerą nadzieję, że to bait i z tego wszystkiego jest tylko grubasem
#c---------------a #zalesie #czarnyhumor #heheszki
Mam szczerą nadzieję, że to bait i z tego wszystkiego jest tylko grubasem
#c---------------a #zalesie #czarnyhumor #heheszki
stary_grat +3
ja p------e mirasy jakie se auto kupic do 20k ale tez i za 50-70k moze byc
ja juz nie wiem bo zadne mi nie pasuje #samochody
chce takie auto żeby wszystkim szczęka opadła i żeby sie zesrali z zazdrości
żeby było widać że jestem kimś a nie jak te leszcze w 1.0 tfsi
#samochody #motoryzacja
ja juz nie wiem bo zadne mi nie pasuje #samochody
chce takie auto żeby wszystkim szczęka opadła i żeby sie zesrali z zazdrości
żeby było widać że jestem kimś a nie jak te leszcze w 1.0 tfsi
#samochody #motoryzacja
Kurde, jest problem. Odkąd pamiętam mój ojciec był łysy (wcześnie zaczął) i wiedziałem, że pewnie też i mnie taki los czeka ze względu na uwarunkowania genetyczne. Włosy jednak miałem w dzieciństwie dosyć bujne i gęste - a więc jeszcze była nadzieja, że w kogo innego poszedłem w tym zakresie. A nawet jeśli wyłysieję, to przecież nie jest to powód do wstydu, prawda? Normalna męska rzecz, wystarczy ogolić się na zero.
Problem tylko w tym, że ja te syndromy jakby z dnia na dzień zauważyłem już mając 20 lat - i ze względu na wiek mnie to przeraziło, bo to raczej nie jest normalne. Nie jest to może jakoś bardzo widoczne, ale po skróceniu włosów zauważyłem, że są jakby przerzedzone na czubku. "A, pewnie mi się zdaje, bo dotychczas miałem dłuższe i dlatego sprawiały wrażenie gęstych" - no ale nie! Włosy odrastały, były skracane, czas mijał - i przerzedzone ewidentnie. Zakol jeszcze dużych nie ma, ale już widzę mniej więcej po przerzedzeniach jak będą wyglądały i nie jest to optymistyczna wizja + jeszcze łysa plamka z tyłu głowy na "łączeniu" i to taka dosyć spora, ale ją mam już od kilku lat.
Trochę #zalesie, ale przeraża mnie wizja wyglądać jak Kubica na grubo przez trzydziestką. A z tego co wiem łysienie może postępować naprawdę szybko i czuję, że jak czegoś z tym nie zrobię, to za dwa lata mogę tak wyglądać. Tylko co konkretnie można zrobić, do jakiego lekarza uderzać, jakie leki stosować? Jak duże są szanse, że uda się zatrzymać zmiany (bo to jak jest teraz jest akceptowalne). A może to nie kwestia genów, tylko higieny lub diety (jeśli chodzi o szampon, to całe lata używałem "wzmacniającego do włosów osłabionych z tendencją do łamliwości" damskiego, a więc chyba nie był zbyt adekwatny, ale chociaż nie wywoływał łupieżu jak inne). Spotkał się ktoś z łysieniem w tak młodym wieku?
#zdrowie #medycyna #lekarz #fryzjer #wlosy #lysienie #zakola #pytanie #pytaniedoeksperta #kiciochpyta
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: [Wyjazdy dla młodzieży](https://st.pl/$xvynkdla)
I znam masę takich dziewczyn, także wyluzuj.
I znam masę takich dziewczyn, także wyluzuj.
@Blablablabla123: i 0 par na Tinderze xd
@AnonimoweMirkoWyznania: polowa wykopu