Wpis z mikrobloga

I kolejny sylwester bez fajerwerek w warszawie, bo pieski się boją. Coraz nudniejsze te imprezy, kiepski reperatuar, już nawet w #chorzow jest ciekawiej szczególnie dla młodych do zabawy. I nie piszcie, że bydło strzela racami, petardami od 10 grudnia, bo przed świętami, w trakcie i po świętach - słyszałem może ze 2 race przez ten okres. Widać, że mentalność ludzi się zmieniła i czekają na profesjonalny pokaz w sylwestra, który trwa góra 10 minut, ale którego nie będzie bo mały ułamek społeczeństwa wpływa na ten większy. Sam mam kota, który tylko jak zaczynają strzelać 15 metrów od okna to sobie wskoczy na parapet i obserwuje spektakl na wyjebce( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale psy najważniejsze, szkoda że jak cały rok mordy piłują pod oknami i srają po chodnikach to jest spoko. Już bardziej chyba ptactwo cierpi, a nie psy którym można podać jakieś tabletki albo wyjechać za miasto jak tak się boicie o pieska.

#warszawa #fajerwerki #zalesie #sylwester #psiarze #psy #petardy #nowyrok
  • 23
@Anty_Chryst: @Anty_Chryst: Do granicy śródmieścia mam z 500m, w moim rejonie nie strzelali. Pamiętam jak z 15 lat temu to ludzi walili korsarzami, achtungami, racami kiedy się dało. Przed swietami, w trakcie, w sylwestra i jeszcze po sylwestrze.( ͡° ͜ʖ ͡°) Sam za dziecaka tak robiłem, wsadzajac petardy na do dołka czy trzepaka żeby mocniej jebneło ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ostatni raz
@cielo: Race też mają ten świst i na końcu wybuch. Mniejsza o to czy race czy petardy. U mnie na osiedlu jest spokój, a ty piszesz że na pradzę też, więc chyba jednak ludzie dojrzeli do tego.

@NukeOps: Wiadomo, że ktoś tam jeszcze strzeli, ale co było 15-20 lat temu to psiarzom by 100kg gar bigosu nie wystarczył na uspokojenie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@michael-jordan: Nie wiem o co chodzi z tą akcją, nie oglądam tv od 15 lat ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale skoro taka jest to pewnie ma jakiś głębszy sens niż pieski. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Może chodzi o zwyczajne oszczędności na pirotechnikę i sprzątanie tego syfu, a może o coś innego jak sam napisałeś wyżej. W innych miastach pokazy są, a w innych