[z.....7]

( ͡° ͜ʖ ͡°)
#pasjonaciubogiegozartu #humorobrazkowy #heheszki #czarnyhumor

[R.....S]

@zarodziec_malaryczny997:

[trejn]

@zarodziec_malaryczny997 i gdzie tu minus? paro miesięczny płatny urlop - zajebiscie

[damer135]

@zarodziec_malaryczny997: i to serio jest jakiś stres? xD wydaje mi się (wydaje) że ja bym miał #!$%@? jakby ktoś postanowił się rozmsarować na moim pociągu xd przecież ani to Twoja wina ani sie nie przczyniles do tego

[lukasz-piwiszkis]

@trejn: Paromiesięczny? Co Ty pier......isz.

[friboo]

@zarodziec_malaryczny997:

[Sztandarsky]

@damer135: tak Ci się wydaje zza ekranu

[Maciek5000]

@damer135: też mi się wydawało, że jestem taki cool as ice, dopóki nie miałem wypadku, gdzie gość mi najechał na naczepę i myślałem, że nie żyje.

[G.....r]

@trejn: @damer135:
Widok rozsmarowanego ludzkiego mózgu ryje banie. Widok samych obcietych kończyn zryl mi banie dosyć mocno.
Ojciec kiedyś przejechał po trupie zulan którego przysypal snieg na drodze. Mial z tego powodu nie przyjemności z prokuratorem ale ostatecznie dali mu spokój ale i tak czasem mówi ze to jest #!$%@? trauma myśleć ze się #!$%@? człowieka

[MshL]

@damer135: również tego nie rozumiem, maszyniście jest smutno przez coś na co ma 0 wpływ, wtf? xD

[Rorschak]

@MshL: przecież tu nie chodzi o sam smutek, ale o szok, stres i niecodzienne widoki na które czlowiek nie jest przygotowany

[OstatniZnak]

@Sztandarsky A nie prawda, może jakieś tam słabsze emocjonalnoe osobniki źle to przeżyją, ale nie każdy.

[MshL]

@Rorschak: niecodzienny widok rozumiem ale na następny dzień już pewnie się nie pamięta o tym

[Rorschak]

@MshL: łatwo teoteryzować,

[MshL]

@Rorschak: bardzo łatwo

[tellet]

@Gviazdor: Co to za prokurator? Dziura w dupie czy kto, że się chciał przywalić o strzelenie ukrytego żula?

[G.....r]

@tellet: to były lata 90 i no na początku bylo podejrzenie ze zul zyl zanim rozjechalo ale umozyli. Zawsze sprawdzają wszystkie warianty

[PanHagrid]

przecież ani to Twoja wina ani sie nie przczyniles do tego

@damer135: nie wspomniałeś o ewentualnej reakcji na mózg w kawałkach na torach

[Planeta_odebete2]

o jest jakiś stres? xD wydaje mi się (wydaje) że ja bym miał #!$%@? jakby ktoś postanowił się rozmsarować na moim pociągu xd przecież ani to Twoja wina ani sie nie przczyniles do tego

Wiesz, że z miejsca wchodzi prokurator i szuka najmniejszego powodu, żebyś podzielił się winą z nieboszczykiem? Mam w rodzinie maszynistę, opowiadał jak to się odbywa.

A tutaj masz dokument, dokładnie na ten temat. To nie takie wszystko proste:

[MeandrycznaMonaterka]

@damer135: Z jakiegoś powodu często kierowcy którzy nawet nie ze swojej winy rozsmarowali kogoś na masce leczą się u psychiatry.