Aktywne Wpisy
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/farmaceut_6YeNa6noNZ,q60.jpg)
farmaceut +174
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/laventel_uPz4fRophU,q60.jpg)
laventel +9
Dajcie przyklady jakichś dań, które są takie "pełne" w smaku. Tak, że czuć przekrój różnych smaków albo jakies dwa składniki czy więcej sie super komponują ze sobą. Nie wiem jak to do konca wytlumaczyc xD ale przykladem jest tikka masala, jest ostre ale nie jedynie tak chamsko ostre jak papryczka chilli, tylko tez tak głębiej ostre jak imbir, jest kremowe, mocno doprawione, razem z chlebkiem naan i takim sosikiem co do tego
Mirki mam taki problem, że jestem za bardzo oszczędny, no #!$%@? jestem po prostu żydem strasznym xD Generalnie to jak byłem dzieckiem, nie przelewało nam się w domu no i rodzice zawsze starali sie przyoszczedzić jakiś grosz. Mi tez ciezko bylo wydac pieniadze, ktore dostawalem np zeby cos sobie czasem kupic w sklepiku szkolnym, wolalem je zbierac, a zjeść normalnie w domu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Czesto byly tez sytuacje, ze szlismy z kolegami na jakies lody, a ja ich nie kupowalem, bo bylo mi szkoda pieniedzy. Jak juz bylem nastolatkiem, to przeprowadzilismy sie gdzie indziej, rodzice zmienili prace i komfort zycia dosc nam sie polepszyl. Dostawalem normalne kieszonkowe, rodzice chcieli mi kupowac co tylko chcialem, na przykład spodobały mi się buty za 500 zł kiedyś w sklepie, no i chcieli mi je kupić, a ja gdzieś z tyłu głowy zawsze miałem dawną sytuacje #!$%@? sytuacje finansowa w domu i nie chciałem. Koniec końców i tak je zamówiłem, ale za 350 zł na internecie zeby przyoszczedzic. No i tak lata mijały, ja zadnych wiekszych wydatkow swoich nie miałem, w wakacje pracowalem i odkladalem kieszonkowe. Doszło do tego, że konczac szkole, mialem odlozone jakies 10k, dla jednych duzo dla drugich malo, dla mnie to było coś.Tylko ze co z tego, jak ja #!$%@? zakup czipsow za 5 zł potrafię analizować cała drogę do sklepu, a zeby wyjechac gdzies ze znajomymi za 500 zł musiałem to analizować 2 tygodnie i koniec koncow pojechalem, ale probowalem na wszystkim przycebulic. Teraz pracując też staram sie jak najwiecej odłożyć, ale #!$%@? co z tego jak mi na wszystko szkoda i tylko trzymam te pieniadze na koncie. Boje sie myslec, co byłoby jakbym miał dziewczyne i bym musiał jej coś kupować, ale chyba na razie mi to nie grozi XD Pomocy jak sie z tego wyleczyc
#pomocy #psychiatria #psychologia #cebula #medycyna
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: [Nie siedź w domu w ferie i w wakacje](https://st.pl/$xvynkdla)
Komentarz usunięty przez autora