Drugi raz z rzędu mnie #!$%@?ą w pracy na weekend. Tydzień temu pracowałem w sobotę i szeryf kazał absolutnie nic nie pić, bo w niedzielę też będzie do pracy - nie było. Wczoraj gadali, że dziś do pracy będzie, ale coś nie dzwonią jeszcze i chyba dziś będzie wolne, więc pewnie dostanę telefon po południu, żeby na niedzielę się szykować. #praca #pracbaza #zalesie
@Jade: tylko, że w tej firmie jest taki system - wieczorem dzwoni i mówi, na którą masz przyjść do pracy, czasem mówi, żebyś czekał na telefon rano. Jak nie ma pracy to nie dzwoni. Jakbym nie odbierał telefonu to bym przestał do pracy chodzić xD
@Rga79: tak sobie wymyślili w sztabie i co im zrobisz ( ͡°͜ʖ͡°) często jest to niezależne od nich, ale nawet jak wiedzą na kilka dni wcześniej to nic nie chcą powiedzieć wcześniej niż ok godz 20
@ShowBobsAndVagona: myślę o tym, żeby zmienić robotę, ale jednak kasa jest spoko, prawie codziennie zjeżdżam do domu tylko to czekanie na telefon... Mam jeszcze kilka miesięcy umowy i sam nie wiem co dalej robić, żeby nie wpaść z deszczu pod rynne
system - wieczorem dzwoni i mówi, na którą masz przyjść do pracy, czasem mówi, żebyś czekał na telefon rano
@bArrek: Pracujesz u Janusza i jeszcze pozwalasz sobie ustawiać wolny czas. Weź się szanuj i zmień pracę. Albo idź do tego buraka i mu powiedz, że jak chce żebyś przyszedł do roboty w weekend to ma Ci o tym powiedzieć najpóźniej w czwartek.
@krytyk1205: nie zawsze wszystko od niego zależy tylko od firm, z którymi współpracuje, ale zauważyłem, że lubi trzymać ludzi w niepewności - tak na wszelki wypadek jakby coś wyskoczyło, żebyś nie odmówił przyjścia do pracy. To to mnie wkurza.
@slonio121 @bArrek No dobra i co dalej, do końca życia jak #!$%@? niewolnik "bo jest na razie ok"? Właśnie dlatego pracodawcy ruchają pracowników bo przez pierwsze tygodnie obserwują ich zachowanie i wiedzą co kto na ile sobie pozwoli. Najczęstszą wymówką takich ludzi jest "a gdzie ja pójdę?" Albo "tu na głowę mi chociaż nie pada" a to #!$%@? prawda. Po prostu im sie nic nie chce procz narzekania. I to
@papierowy_ludzik: mam wyższe wykształcenie, ale lubię tę pracę. Jeszcze rok lub dwa i pójdę na swoje, a Ty jesteś idiotą i idiotą zostaniesz ¯\_(ツ)_/¯
Komentarz usunięty przez autora
@bArrek: Pracujesz u Janusza i jeszcze pozwalasz sobie ustawiać wolny czas. Weź się szanuj i zmień pracę. Albo idź do tego buraka i mu powiedz, że jak chce żebyś przyszedł do roboty w weekend to ma Ci o tym powiedzieć najpóźniej w czwartek.
@bArrek
No dobra i co dalej, do końca życia jak #!$%@? niewolnik "bo jest na razie ok"?
Właśnie dlatego pracodawcy ruchają pracowników bo przez pierwsze tygodnie obserwują ich zachowanie i wiedzą co kto na ile sobie pozwoli. Najczęstszą wymówką takich ludzi jest "a gdzie ja pójdę?" Albo "tu na głowę mi chociaż nie pada" a to #!$%@? prawda. Po prostu im sie nic nie chce procz narzekania.
I to
@krytyk1205: nie wymagaj myślenia od takiej osoby xD
@bArrek: to jak już nie będzie do pracy to weź książki poczytaj bo masz problemy z językiem