Wpis z mikrobloga

90% środowiska prawniczego w Polsce i na zachodnie, PAN, rady adwokackie, wydziały prawa.
Wszyscy oni ostrzegają przed kroczącym autorytaryzmem. Przez 30lat nigdy nie wysnuwali tak poważnych zastrzeżeń,
a wszystko to jak psu w dupe, wystarczył tvpis i 500+ zeby p0lak to zignorował.
Rozumiecie gdzie jesteśmy?
Daje sobie rękę uciąć że po wyborach prezydenckich wezmą się za media, może nawet trump przymknie oko i karnowscy za kredyt z pko wykupia tvn za 150%
@Probz: to się nazywa #!$%@?ę robić ze statystyki. I logiki. Ja prdl. Bo sędziowie nikomu nie podlegali i nie podlegają. Od nikogo nie zależą. Wierny wyznawca szkoły Strzembosza widzę, szambo się samo oczyści jak dolejemy czystej wody. Nie nie. Nie oczyściło się. Jedno pokolenie minęło , opor czystej wody wlany a szambo wciąż mętne. Sędziowie wiedzą doskonale że sędziowie pierwszej instancji powinni byc wybierani w wyborach powszechnych, ale coś nie popierają
@matcheek:

Sędziowie wiedzą doskonale że sędziowie pierwszej instancji powinni byc wybierani w wyborach powszechnych


XD
Lekarze pierwszego kontaktu też powinni być wybierani w wyborach powszechnych. I energetycy. I programiści.
Kto to widział, żeby to, czy ktoś się nadaję na sędzię, lekarza, energetyka czy programistę, oceniał ktoś, kto ma ku temu kompetencje, a nie nieznający się na niczym motłoch XD
@kurczok: motłoch to jeszcze nic bo ten przynajmniej wie co to trójpodział władzy i wie że władza sadownicza jest jedną z nich. Dlaczego władza sadownicza miałaby sama się wybierać jeśli motłoch wybiera władze ustawodawcza i wykonawcza??W głowę natomiast zachodzie jaka regułę zastosowales żeby do podziału władzy monteskiusza wrzucic lekarzy i programistów. Jak ty to polaczyles? Ja bym na twoim miejscu przeprosił się z motłochem bo motłoch wyraźnie kuma czacze z trójpodziałem
@matcheek: władzy wykonawczej nie wybiera. Wybiera tylko ustawodawczą - posłów na sejm i senatorów. (można się spierać co do prezydenta, ale prerogatyw wykonawczych to on w polskim ustroju raczej nie posiada) Do bycia posłem, jak widać po wystąpieniach różnych Bosaków i innych Sasinów nie trzeba żadnych kompetencji. Trudno - taki urok demokracji.

Do bycia sędzią trzeba mieć kompetencje, które oceniać powinni inni sędziowie, a nie motłoch. Drgawek dostaję na samą myśl,
@kurczok: Pozwolisz, ze nie bede cie tytulowal per 'motloch'. Nie wiem tez skad ten upor zeby tak siebie nazywac.
Nie znam cie. Nie wiem kim jestes.

Z cala pewnoscia nie jestes sedzia bo nazywanie wyborcow motlochem jest wystarczajaca kwalifikacja do tego by nie nadawac sie na sedziego. Ale samemy nazywac siebie motlochem??? Stary wyluzuj. Ja cie za motloch nie uwazam w kazdym razie.

Ale do rzeczy.

Dzisiaj panuje powszechna zgoda ze
@Probz: jaki procent sędziów najważniejszychi w rozmaitych ciałach decyzyjnych jest z PRLu a ilu sędziów młodszych miało rodzinę komunistycznych sędziów? Bo mam wrażenie, że już tak różowo nie będzie.
@matcheek: Owszem - jestem motłoch. W tym znaczeniu, że nie mam żadnych kompetencji do tego, żeby wybierać sędziów. W naszym systemie prawnym sędzia ma obowiązek rozstrzygać w ramach obowiązującego prawa, a nie wedle swojego widzimisię. Dlatego musi to być człowiek, który ma się znać na prawie. A nie ktoś kto nie rozumie tekstu pisanego. Wystarczy, że takich ludzi się wprowadza do sejmu.

Z tą zgodą co do reformy systemu od prawa
@matcheek:

Dzisiaj panuje powszechna zgoda ze wladza sadownicza to rynsztok.


ty teraz piszesz, ze jest bez znaczenia ze mllodzi sedziowie byli wybierani na swoje stanowiska przez kanalie?

Cala branza sadownicza jest skazona.

Wiecej pokory. Mniej pychy.


Proponuję, byś się zastosował to swej własnej rady.