Wpis z mikrobloga

@PanJapson: i jaki byłby Wasz "koszt" seksu? 15 minut 3 razy w tygodniu? Tutaj chyba kosztem są jakieś jej chore przekonania i złamanie ich albo sama wizja seksu z Tobą. #!$%@? akcja, co to za związki bez seksu. To tak jakbyś pisał, że sobie nie ufacie i tak funkcjonował Wasz związek, ale teraz chcielibyście sobie zaufać, ale ona nie chce, bo ma takie przekonania. Brak seksu w związku nie jest normalny
  • Odpowiedz
@ragnar-lodbrok-1992: nie, nie. Założenie było tak, że jak zaczynaliśmy studia to czekamy z dalszymi krokami, bo po prostu baliśmy się wpadki. Potem zamieszkaliśmy razem. Weszła codzienność, w której świetnie się dogadujemy. Zostało to też, że jakby ta nasza umowa nadal trwa i końca nie widać, nie widać kiedy byśmy mogli zacząć współżycie, bo nie ma do tego dobrych przesłanek.... W sensie, jeszcze nie zarabia się tyle, nie ma się takiego mieszkania
  • Odpowiedz
Po prostu jakby.... tworzymy udaną parę ale bez seksu.


@jmuhha: Panie, taką parę to z kumplem możesz tworzyć. Zapewniam że nawet będzie bardziej udana.

Związek bez seksu jest bez sensu.
Serio.
Seks jest tak mocnym bodźcem, tak istotnym elementem relacji pomiędzy dwojgiem ludzi, że bez tego relacja nie zasługuje na miano związku - to atrapa.
  • Odpowiedz
@jmuhha: to masz z tym problem czy nie? Moim zdaniem masz skoro tutaj to napisałeś. Poza tym seks bardzo zbliża, zwłaszcza dobry. Wydzielają się hormony miłości itd. Do tego jeszcze zdrowie i sport. Ale nie, nie uprawiamy seksu. Nigdy nie spróbowałam, ale są też tacy ludzie. XD Prestiżowe kierunki. XD Jeszcze dopisz, że macie ajfony.
  • Odpowiedz
@jmuhha: 5 lat ci nie dała bo czeka na kogoś kto będzie ją kręcił. Niektóre laski lubią być brane a nie mięczaków którzy grzecznie sugerują żeby one wykonały pierwszy krok Jesteś totalnym beciakiem najgorszego sortu, przez takich jak ty baby się z nas śmieją
  • Odpowiedz
@jmuhha: >W sensie, jeszcze nie zarabia się tyle, nie ma się takiego mieszkania
Czyli że cootaz in tzipa tylko z własnym mieszkaniem i dobrze płatną pracą? Od jakiego progu uważasz że będziecie mogli spróbować?
  • Odpowiedz
@jmuhha: Chcesz coś z tym zrobić? Zdystansuj się. Żadnych czułości. Zero komplementów. Komunikacja ograniczona do załatwiania "spraw". Bliskość oraz intymność buduje się w oparciu o seks. Zapytaj ją może ona ma inny pomysł na budowanie waszych relacji np. wzajemne wspierane się w ukończeniu prestiżowych studiów,
  • Odpowiedz
mów za siebie chłopczyku.


@jmuhha: typie. "xD" - bo tylko to teraz mam na twarzy z ciebie. Ile ty masz lat? 60? Poczytaj sobie o 3 składnikach związku - intymność, namiętność, zaangażowanie. Sorry, seks jest bardzo ważnym składnikiem związku, 5 lat bez seksu to jakiś nieśmieszny żart.
A i w sumie polecam ciekawą książkę na temat związków - "Sztuka miłości - Alan Loy McGinnis". Zrób sobie prezent na gwiazdkę i poczytaj,
  • Odpowiedz
@jmuhha: albo zarzutka albo już ten związek wypaczył już twoje spojrzenie na rzeczywistość, z resztą już same "katolicy niepraktykujący" było mocno podejrzane xD spytaj kogoś irl co o tym sądzi to może zrozumiesz
  • Odpowiedz