Wpis z mikrobloga

@kadbery: Wiadomo, że taka diagnoza to strach, ale bądź dobrej myśli. U mnie w rodzinie mam dwa przypadki SM - matka i syn. Obydwoje normalnie funkcjonują, a nawet jeżdżą autem, pracują, wędkują, piją alkohol. Trzymam kciuki, aby tak też było w Twoim wypadku.
@Okilaa: @kadbery Moja kuzynka (21 lat) tak samo, załapała się na jakieś eksperymentalne leczenie w Lublinie, z racji młodego wieku lekarze są bardzo dobrej myśli. Na razie funkcjonuje normalnie, od zdiagnozowania (czyli od 2 lat) nie miała żadnego ataku, dolegliwości, trochę zajęło jej dojście do siebie, ale ogarnęła się i poszła do pracy. Trzymajcie się!
@kadbery Wyszło w badaniach obrazowych czy na podstawie wywiadu? (Serio, ktoś już tu opisywał taki przypadek.) U mnie seria podejrzanych objawów neurologicznych, po dokładnym przebadaniu okazała się... nerwicą. Nie wszystko, co wygląda na chorobę somatyczną, rzeczywiście nią jest, warto wziąć pod uwagę tego podstępnego imitatora, jakim jest nerwica.
@kadbery: Nad chorobami neurodegeneracyjnymi są prowadzone badania na całym świecie, co chwila coś nowego odkrywają. Także być może za kilka lat nastąpi przełom. Póki co trzeba nieść swój krzyż. Cierpienie ma wymiar odkupieńczy, może pomóc wielu ludziom. Ostatecznie wszyscy z tego świata odejdziemy.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@kadbery: kolega też choruje, ale udało mu się dostać na jakąs terapię, przyjmuje zastrzyki i jest super. Głowa do góry, co prawda nie jestem lekarzem, ale patrząc po tym koledze to nigdy bym się nie domyslila że coś jest nie tak więc jest nadzieja zawsze! Ale pewnie każdy Ci to mówi, a wiem jakie to irytujące, więc życzę Ci pogody ducha i nadziei bo wtedy zawsze jest jeszcze szansa!
@kadbery żadnego spokojnie, żadne będzie dobrze. Działaj, nie ma czasu na martwienie się, zastanawianie, takie choroby zmieniają całe życie, wtedy naprawdę człowiek staje się inny. Musisz teraz ogarnąć plan działania, ustalić priorytet diagnozy, sprawdzić co jest na NFZ co jest ekstra i co ile kosztuje, zrób rozeznanie, gdzie w kraju się w tym specjalizują i jedź tam. W ten sposób się walczy, a silna wiarę możesz wyrzucić do kosza. Tylko działanie, i
@kadbery Najgorsze rokowania dotyczą tych chorych, u których w ogóle nie jest stosowane leczenie – w ich przypadku znaczne upośledzenie sprawności po około 20 latach trwania choroby może dotyczyć nawet około 30% z nich.

Ogólnie uważa się, że jeżeli po około 7 latach od wystąpienia pierwszych objawów SM u pacjenta nie dojdzie do znacznej niesprawności, to ryzyko trwałego upośledzenia sprawności jest tak naprawdę niskie.
Osoby chore żyją średnio 7 lat krócej. Także