Wpis z mikrobloga

@mikii77: Zgadzam się , butelka letniej wody jest bezkonkurencyjna, najszybszy najtańszy i najlepszy efekt przy minimum wysiłku. A poza tym nie rusuje się szyby , a szyba traktowana nawet najlepszymi skrobaczkami porysuje się ponieważ żawsze jakieś drobiny kwarcu z kurzem pozostaną. A potem w nocy nei da się jeżdzić.
Tylko letnia woda.
@Cinoski mój brat ja miał swietna jest, dodam też że polerowna szybe czołowa też miał. Polecam. Osobiscie używam plastikowych, materiał twardszy zarysyje ten bardziej miękki. Metal>szkło>plastik. Może Finowie z koła podbieginowego mają to w d#&!e bo przy -25 tylko to działa, rak jak szwedzi maja w dupie odpryski lakieru i pękające szyby czolowe od kamyczków ktorymi podsypują drogi.
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@bidzej: ciekawe, za gnoja szybę w swoim pierwszym aucie nieźle zjechałem, a szorowalem tylko murską.

Choć można bezpiecznie używać mosiężnych skrobaczek do szyb, to Paweł Goller z PIMOT-u zwraca uwagę, że należy je często wymieniać – najlepiej co roku. Skrobaczki się tępią i mogą się wystąpić pęknięcia, które doprowadzą do porysowania szyby. 


¯_(ツ)_/¯