Wpis z mikrobloga

@suqmadiq2ama: Ci ludzie to ja nie wiem...

Chleb to tylko durna mieszanka skrobi, drożdży i wody wypieczona w wysokiej temperaturze. Jego wartość wynosi tyle, ile kosztuje - jakieś 3 zł. Nie należy mu się żadna ochrona ani głęboki szacunek, nie jest żadnym skarbem narodowym ani dobrem rzadkim, bo jak będę chciał, to mogę sobie w każdej chwili wyprodukować nawet i tysiąc tego (nie mam tylko wolnych trzech tysi na zbyciu). Są
@haes82 Chodzi o szacunek do chleba. Nikt kto nie był w życiu naprawdę głodny lub nie ma
wyobraźni - nie zrozumie. Mój dziadek dość przez wojnę przymieral glodem, zsylka na Syberię itp. Okruchy z ziemi jedli. I wiesz co? Po wojnie nawet gdy szedl do sąsiada to miał w kieszeni kromke chleba. Nie chcecie szanować to nie sznaujcie, wasza sprawa ale ten mem to akurat nie jest rakcontent. Osobiscie też bardzo szanuję
@Xtreme2007: Jeszcze moralniejsze jest żarcie ze śmietnika, ludzie dobre wyrzucają - po co marnować nowe? Pieniądze można wysłać głodującym


To jedz, nie ma problemu ( ͡º ͜ʖ͡º)

Nie wiem jak Ci to jedzenie nie staje w gardle, nic nie czujesz żadnej odrazy przy wyrzucanie podczas gdy teraz pewnie parę milionów ludzi umiera z głodu. Moralne dno i tyle. Pozdrawiam
@Xtreme2007: A tobie pewnie staje, myślisz o tych wszystkich małych murzyniątkach mnożących się jak króliki pomimo pustej spiżarni w lepiance z gówna za każdym razem jak chleb się zeschnie.

Kilka takich osób w łańcuchu dostaw i masz chlibek wycałowany przez piekarza, jego pomocnika, dostawce który sra do żwira i łap nie myje, panią w sklepie i kilka moherów które upuściły jak sprawdzały na półce czy twardy