Mirki, kto ma w tej sytuacji racje? Gość kupił ode mnie rok temu telefon, który ja kupiłem w sklepie z telefonami. Gość chce abym mu oddał 950zł i chce mnie pozwać do sądu. W komentarzu są dodatkowe zdjęcia #prawo #pomocprawna #pytanie #smartfon
@heshio: Nie jesteś pewny czy masz rację i lecisz na cwaniaka, żeby iść do sądu? Coś czuję, że ten post niedługo zniknie, a pojawią się przeprosiny ( ͡°͜ʖ͡°)
@heshio: klasyczne "kazoli podpisac a tera trzo płacić" ( ͡°͜ʖ͡°) Zaden ze mnie specjalista ale na moje oko, dostal fv, wiedzial w jakiej sieci i tyle w temacie
@heshio: ogólnie to w pierwszej kolejności ten telefon nie powinien zostać tobie sprzedany, bo póki raty nie są spłacone, to telefon jest własnością operatora. Lipę o-------ś samym zakupem.
Mirki, kto ma w tej sytuacji racje? Gość kupił ode mnie rok temu telefon, który ja kupiłem w sklepie z telefonami. Gość chce abym mu oddał 950zł i chce mnie pozwać do sądu.
Jestem zdecydowanie zdania że ON ma rację, i sąd to przyzna. Bo taka wada prawna jak "konieczność opłacania rat pod rygorem niedziałania kupionego sprzętu" musiałaby być jednoznacznie potwierdzona na piśmie przez stronę kupującą, że zna, rozumie
musiałaby być jednoznacznie potwierdzona na piśmie przez stronę kupującą, że zna, rozumie i akceptuje.
@graf_zero: skąd pomysł na taką procedurę? bo owszem o wadach prawnych należy informować, ale pomijając trudności dowodowe, to taka sama wada jak każda inna.
@Ogar_Ogar: Faktura nie jest na niego, prawda? Dlaczego miałby ją opłacać? Na jakiej podstawie?
A skąd taka procedura? Bo leży w interesie sprzedającego.
Swoją drogą te faktury też powinny w postaci jakiejś "cesji zobowiązania" być przekazywane w łańcuchu sprzedaży tego sprzętu. Nawet jeśli ta cesja byłaby "osobista", nie wiążąca dla Plusa.
@graf_zero: zakładając, że ktoś sporządza umowę pisemną to owszem tak bym doradził. Ale dobrze wiemy, że praktyka obrotu jest inna i zwykle takie umowy zawiera się w formie ustnej/dokumentowej.
@Ogar_Ogar: widze szansę OP na obronę jeśli cena rażąco odbiegała od rynkowej (wynosiła np 1/3 normalnej) wtedy można twierdzić że musiał wiedzieć o wadzie prawnej.
@Ow3n: Jak on ma racje to ja również mogę pozwać sklep który mi ten telefon sprzedał. Chciałem tylko sprawdzić czy ktoś miał już taką sytuacje i jak ta sprawa się skończyła
spotkałam się z dziadem z #tinder lat 35 a ja mam 21 w #poznan i on wie gdzie mieszkam czy powinnam zmienić mieszkanie a jeśli tak to czy ktoś chce to odstąpię swoje i szukam nowego może tez ktoś ma
Zaden ze mnie specjalista ale na moje oko, dostal fv, wiedzial w jakiej sieci i tyle w temacie
@heshio:
Jestem zdecydowanie zdania że ON ma rację, i sąd to przyzna.
Bo taka wada prawna jak "konieczność opłacania rat pod rygorem niedziałania kupionego sprzętu" musiałaby być jednoznacznie potwierdzona na piśmie przez stronę kupującą, że zna, rozumie
@graf_zero: skąd pomysł na taką procedurę? bo owszem o wadach prawnych należy informować, ale pomijając trudności dowodowe, to taka sama wada jak każda inna.
A skąd taka procedura? Bo leży w interesie sprzedającego.
Swoją drogą te faktury też powinny w postaci jakiejś "cesji zobowiązania" być przekazywane w łańcuchu sprzedaży tego sprzętu. Nawet jeśli ta cesja byłaby "osobista", nie wiążąca dla Plusa.
@graf_zero: no ok, tylko na tej zasadzie każdą rzecz należy sprzedawać notarialnie.
choć ogólnie się zgadzam, że raczej chciałbym tutaj reprezentować kupującego w sądzie ;)
@graf_zero: zakładając, że ktoś sporządza umowę pisemną to owszem tak bym doradził. Ale dobrze wiemy, że praktyka obrotu jest inna i zwykle takie umowy zawiera się w formie ustnej/dokumentowej.
https://www.google.com/amp/s/www.spidersweb.pl/2019/03/uzwany-telefon-kupno-sprzedaz.html/amp
@heshio: Możesz. Czemu nie..