Wpis z mikrobloga

@wyjzprz2: Ale próbujesz chociaż? Już ci tu dziesiątki osób pisało, nie rezygnuj z masturbacji, ale ogarnij się z pornolami. Jak ogarniesz noporn, to po pewnym czasie zacznij ograniczać trzepanie. Jak sobie raz w tygodniu pamięciówke odklepiesz to nic się nie będzie działo, ale jak co kilka dni będziesz uskuteczniał porno maratony to nigdy tego nie rzucisz.

Ja ci pisałem o siłowni, to pomaga. Jakbyś solidnie się przeciorał na żelastwie to nie
@wyjzprz2: siedzę w tym od dziecka chcesz to możemy pogadać. Pierwsze wspomnienie u mnie w życiu to orgazm, pierwsze porno hard w wieku 5 lat natrafiono przypadkiem. Kissless virgin bo doszło gnębienie w szkole, i #!$%@? u ojca i brzydki już teraz wygląd, wczesniej było lepiej. Mam nawet excela że statystykami bo nie mogę z tego wyjść. Możesz zobaczyć gdzieś w pierwszych postach ode mnie. Medytacja trochę pomaga.