Wpis z mikrobloga

@Allbis: też miałam, poszłam chyba do ortopedy (już nie pamiętam), wyjął strzykawkę, wbił igłę w te gule i ja wyciągnął. Powiedzial że jak będą nawroty to będziemy się bawić w bardziej inwazyjne sposoby. Ale nie miałam nawrotu. W strzykawce to wyglądało jak jakiś żelek, nie wiem jak to nazwać. Nie bolało.
@GreyBourbon: bez wizyt u lekarza samo przeszło? jakiej to było wielkości?
@MrsHyde: jak usunęłaś?
@Perlite: ile taki zabieg kosztuje? długie są terminy oczekiwania?
@kimek: właśnie to mi najbardziej przeszkadza, pompkę mogę wykonać tylko i wyłącznie na pięści

Ja po kilku skierowaniach na nfz do chirurga, ortopedy itp usłyszałem że jest za mały żeby go wyciąć i ryzykować grzebanie w stawach a jest strasznie uporczliwy i zastanawiam się czy
@Allbis: bez wizyt u lekarza, samo przeszło xd (o ile to było to samo) Kiedyś próbowałem to wcisnąć to czułem jakby jakiś płyn normalnie miedzy coś mi wleciał okropne uczucie xD (ale nie znikło od tego) no i to było takie raczej twardawe niż płynne ale śladu nie ma ( ͡° ͜ʖ ͡°)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Allbis: Na początku odsysali mi to strzykawką ale wracało. W końcu zabieg, tzw chirurgia jednodniowa: rozcięcie i wyczyszczenie (wyłyżeczkowanie) miejsca. Znieczulenie miejscowe, szew i godzinka i po wszystkim. Od tego czasu mam spokój bo nie wraca