Wpis z mikrobloga

#ford jego mać mnie dyma już mocno, zawsze bronilem samochodow Forda bo dobrze mi się jeździło ale to co się dzisiaj kolejny raz odjaniepawliło na serwisie Ford Store w Gdyni to mnie krew już zalewa.
Przy okazji wymiany opon i jakiejś tam akcji serwisowej przeprowadzono sprawdzenie samochodu przed zimą. Spoko luz, lepiej być na zimę przygotowanym. Po sprawdzeniu informacja - wyciek z pompy wtryskowej, wymiana około 4000zl. Oczywiście po rabatach dla stałego klienta. Sporządzono ofertę, dostalismy czas żeby się zastanowić. Dodam że auto ma teraz około 3 lat i ponad 90tys km. W domu olśnienia przecież przedluzylismy gwarancję przy okazji ostatniego serwisu. Ford Gwarancja12 do ręki i do salonu umówić się na wymianę. Na miejscu kiedy serwisanci zobaczyli gwarancję natychmiast stwierdzili że sprawę trzeba dokładnie sprawdzić bo przecież to moze tylko mały wyciek. Wymienili by uszczelnienia a to już nie podlega gwarancji. Doradzcie: zgodzić się na wymianę uszczelnień i płacić czy walczyć o wymianę pompy na gwarancji skoro tak się oferowali wcześniej. Jak dla mnie to zwykły skok na kasę.
Dodam tylko że za ostatni serwis płaciłem 5tys bo znaleźli wyciek na chlodnicy( oczywiście nie podlega gwarancji) wcześniej przy okazji zwykłego przeglądu oleje +olej w skrzyni, hamulce 4 tys zostało na miejscu. Ogólnie na samochodzie nie oszczędzam bo jeździ żona i dzieci ale wydaje mi się że wchodzę na jakiś wyższy poziom dymania mnie na kasę.

Może ktoś poleci jakiś dobry niezależny serwis Ford w okolicach Gdyni?

#ford #motoryzacja #serwis #fordgownowort #fordgalaxy
mechanior - #Ford jego mać mnie dyma już mocno, zawsze bronilem samochodow Forda bo d...

źródło: comment_hyqZWhBZv2muhOjTXKVuDvRWREimBN0l.jpg

Pobierz
  • 185
@mechanior: No nie wiem, jak dla mnie to powinno wyglądać inaczej. Skoro przeprowadzają akcję serwisową i muszą coś wymienić, to znaczy, że wina jest po ich stronie bo wystąpiła jakaś wada konstrukcyjna. Powinno być to za darmo. Poza tym jak można wziąć 5000 zł za naprawę wycieku z chłodnicy xD. Nawet jeśli trzeba by było wstawić nową chłodnicę z nowymi przewodami, a jej wymiana wymagała by zdejmowania zderzaka i paru innych
@mechanior: ja kolego po swoich przygodach z aso Renaault, wyleczyłem się totalnie z serwisów autoryzowanych, ale jeżeli ktoś ma furę nówkę to jest na tych partaczy skazany aby nie tracić gwarancji, której wiele rzeczy nie podlega notabene, bo zawsze ściemnia ze to części amortyzacyjne i nie podlegają gwaranci. Ja pamiętam jak wymienili mi rozrząd, oleje skasowali ok 3k zł, po czym okazało się że jak wymieniali rozrząd nie zauważyli że koło
@mechanior: pojedz do kogoś kto zajmuje się regeneracja pomp, zapłać stowke żeby rzucił okiem czy cieknie czy wala w #!$%@?. 90 tysięcy dla pompy, która chodzi 25kkm/rok to jest bardzo mało. Z drugiej strony pompy diesla montowane w fordach nigdy nie uchodziły za trwałe.

Jak się leje z pompy a pompa jest na pasku w pobliżu rozrządu to Cię to nie ominie, bo ropa rozpuszcza gumy i ignorowanie tego może prowadzić