Aktywne Wpisy
miekki_am +388
Czytając gorące, dowiedziałem się, że roczniki 87-90 wygrały życie i - jako ostatnie roczniki - mogły kupować #nieruchomosci po niskich cenach. Otóż, kur**, nie. Opowiem anegdotę na własnym przykładzie. Studia skończyłem w 2012 roku, gdy oficjalne bezrobocie wśród ludzi młodych wynosiło ok. 25%. Moja ówczesna dziewczyna, a obecnie żona, również w tym czasie kończyła studia. Chcieliśmy zostać w mieście, w którym studiowaliśmy, spoza top 5, ale prawie rok rozsyłania CV,
kizalfon +43
Jestem wyczerpany. Jeszcze tydzień takiej pogody a powieszę się w kiblu.
Nie nie schudnę bo mam wagę idealną.
Mury są tak nagrzane że nawet mi nie wpada powietrze z dworu do pokoju nocą.
No
Nie nie schudnę bo mam wagę idealną.
Mury są tak nagrzane że nawet mi nie wpada powietrze z dworu do pokoju nocą.
No
Nie wiem, po co wy macie te lusterka w samochodach, że wam się pojazdy z tyłu pojawiają w nich znikąd i od razu mrugając światłami. W 99% przypadków, wystarczy nie być drogową p---ą.
@Planeta_odebete2:
My lusterka mamy sprawne i dobrze oceniamy odległość. To nie moja wina, że ktoś z--------a grubo ponad limit i przez to doganiajac prawidłowo jadące pojazdy ma jeszcze do nich pretensje.
@lastro:
Maksymalna prędkość nie oznacza, że masz obowiązek z taką jechać. Na autostradach w Polsce nie ma też minimalnej prędkości.
@Krupier: No nie ma. Ale w ten sposob przeszkadzasz innym. Ten argument jest poroniony, tak mowią typowi służbiści. Ale to tak jakby poweidzieć "nie ma zakazu mlaskania i siorbania w restauracji, wiec mam do tego prawo"
To dopiero trzeba mieć tupet by łamać ograniczenia prędkości i jeszcze mieć pretensje do kogoś, kto jedzie przepisowo.
@Krupier: No nie wiem. W czymś przeszkadzasz skoro maja do ciebie prentensje. Zapewne ludzie muszą sie za tobą czołgać, gdy nie można wyprzedzić.
Komentarz usunięty przez autora
Mają pretensje bo nie mogą jechac dalej swoje 180km/h or sth. No, ale przykro mi, to nie jest moja wina. Skończę wyprzedzanie, zjadę i mogą sobie dalej jechać tyle ile chcą.
P.S. Z tego co obserwuje to tacy ludzie są strasznie przyklejeni do lewego pasa, prawy to
@adamszuba: BMW to rozumiem, bo opisałeś ale z tirowcami o co chodzi?
Ale czy wy nie rozumiecie, że nikt tu nie mówi o wymuszaniu, ale o prawidłowym manewrze, który już jest wykonywany i w czasie niego jakiś pajac go dogania i zaczyna mieć pretensje?