Mam 35 lat i dzisiaj usłyszałem, że jestem przedstawicielem #!$%@? pokolenia bo nie odbyłem służby wojskowej. Jak mnie #!$%@? to międzypokoleniowe narzekanie, że kolejne pokolenie ma z czymś łatwiej, prościej... #!$%@? nie dostałem mieszkania, nikt nie załatwił mi pracy, firmę rozkręcałem od zera z 1000 zł pożyczonych od dziadka, które oddałem z nawiązką. Pierwszy samochód kupiłem i ubezpieczyłem na siebie bo nie miałem nikogo w rodzinie, kto mógłby 'podzielić się polisą'. Obecnie mam dwójkę dzieci, śliczną żonę i dużą firmę... a taka stara #!$%@? dziad, który siedzi na ławce codziennie od ósmej do 23:00 #!$%@? mi, że ja miałem łatwiej bo on musiał wojskową służbę odbyć. Mówi, że POWINIENEM SIĘ PODZIELIĆ bo on #!$%@? nic nie ma. Bo gdybym chodził do wojska - cokolwiek to znaczy to miałbym honor i pomagałbym ludziom takim jak on, a tak kupuje drogie samochody, a on wegetuje. Przestańcie kupować drogie rzeczy to ludzie ubodzy będą #!$%@? kawior!
@nadmuchane_jaja: Przejmujesz się ględzeniem starego pierdoły, dla którego wojsko jest jedynym życiowym osiągnięciem? Bo sobie "pościgał kociarstwo" jako "stara fala", nakradł ileś puszek konserw z ZN i dostąpił zaszczytu obalenia flaszki z szefem kompani? Byłem, byyłem w MONie - dwa latka w Gubinie - i uważam to za czas zmarnowany. Obowiązkowa dwuletnia służba wojskowa była jednym z największych sku*wysyństw jakie komuna wyrządzała młodym ludziom. Ta służba niewiele (poza wyjątkami rzecz jasna)
@panTralalinski: ej, kuzyna takiego mam. Aspiracje do wojska i nie wiadomo jaki stopień, a w domu cokolwiek wokół siebie zrobić to kurde, od wielkiego dzwonu. Głowa nabita ambicjami, gdzie to on nie chce pracować i czego się nie nauczy, a żeby się tego nauczyć, robi... nic. Ta jego dziewczyna to samo, obydwoje najlepsi, cała reszta no niestety słabiutko i oni na pewno zrobiliby to lepiej, tylko jednak nie.
@nadmuchane_jaja: Skoro Cie rusza jakiś losowy człowiek, to mam wrazenie żę mimo tego wszystkie masz kompleksy. Polecałbym CI teraz skupić się na tym, na znalezieniu harmonii - a nie na materialistycznym spełnaniu, gdzie wkurza Cie pierwszy lepszy komentarz, tak mocno, ze musisz wpis zrobic : (
@panTralalinski: aż tak to nie, nie są upośledzeni xD Ale no, czasami ich teorie bywają ciężkie do strawienia. Plus uważnie się za lepszych, w sumie bez wyraźnego powodu albo przypisywanie innym członkom rodziny jakiś skrajnych cech. No cóż, co kto lubi, ja mam swoje życie, małżeństwo, dziecko i parę innych pierdół do ogarnięcia, nie czuję potrzeby #!$%@? się z buciorami w czyjeś życie. A z decyzjami i światopoglądem się nie zgadzam,
@nadmuchane_jaja w ogóle cała ta służba wojskowa uczyła jedynie debilnej służalczości, bezmyslnego wykonywania rozkazów i upokarzania. Jak słyszę te cudowne wspomnienia ojca czy teścia to aż mnie wzdryga. Super wojsko jak dowódca kazał liczyć spadające liście. A jak niedajbog powiem że jakoś kutwa żaden z nich nie ma 30 letniego kredytu a wszyscy maja mieszkania to jest wielkie pikaczufejs. A powiedz takim, że gówno a nie emeryturę sobie wyrobili bo zarabiali 50
@panTralalinski bo wojsko nie ma cię nauczyć prac, gotować ani nawet strzelać. Wojsko uczy jak się kreatywnie #!$%@?ć, żeby nikt się nie #!$%@?. Jak zmyślic na poczekaniu historię żeby kapral uwierzył. Jak robić żeby się nie narobić i jak sobie skutecznie znaleźć kozła ofiarnego żeby się nim wyręczyć.
@nadmuchane_jaja kiedyś znajoma z roboty zaczęła gadać o zasadniczej. Stwierdziłem że jeżeli coś jej nie dotyczy to nie powinna wgl zabierać w tej sprawie głosu, na co odpowiedziała że możeo tym mówić bo kiedyś chciała iść do wojska ale nie poszła w końcu xD
@nadmuchane_jaja: Niby nie powinno ale mnie też #!$%@? takie gadanie. Znam kilku emerytów który poszli na emeryturę dosyć szybko i w zasadzie to co dostają, to i tak za dużo względem tego co wypracowali. Jak im delikatnie tłumaczę, że ja będę przez ten cyrk kompletnie w dupie, to odpowiedź grzęźnie im w gardle ale widać gołym okiem co chcą powiedzieć - mnie już nie będzie, to co mnie to interesuje. Ostatnimi
@nadmuchane_jaja: obowiazkowe strepienie mialo tylko jedna zalete. Obnazalo z biegiem lat kto jest #!$%@?, a kto nie. #!$%@? komunistyczne odpadki, chwala Millenialsom
Mam 35 lat i dzisiaj usłyszałem, że jestem przedstawicielem #!$%@? pokolenia bo nie odbyłem służby wojskowej. Jak mnie #!$%@? to międzypokoleniowe narzekanie, że kolejne pokolenie ma z czymś łatwiej, prościej... #!$%@? nie dostałem mieszkania, nikt nie załatwił mi pracy, firmę rozkręcałem od zera z 1000 zł pożyczonych od dziadka, które oddałem z nawiązką. Pierwszy samochód kupiłem i ubezpieczyłem na siebie bo nie miałem nikogo w rodzinie, kto mógłby 'podzielić się polisą'. Obecnie mam dwójkę dzieci, śliczną żonę i dużą firmę... a taka stara #!$%@? dziad, który siedzi na ławce codziennie od ósmej do 23:00 #!$%@? mi, że ja miałem łatwiej bo on musiał wojskową służbę odbyć. Mówi, że POWINIENEM SIĘ PODZIELIĆ bo on #!$%@? nic nie ma. Bo gdybym chodził do wojska - cokolwiek to znaczy to miałbym honor i pomagałbym ludziom takim jak on, a tak kupuje drogie samochody, a on wegetuje. Przestańcie kupować drogie rzeczy to ludzie ubodzy będą #!$%@? kawior!
Ale no, czasami ich teorie bywają ciężkie do strawienia. Plus uważnie się za lepszych, w sumie bez wyraźnego powodu albo przypisywanie innym członkom rodziny jakiś skrajnych cech. No cóż, co kto lubi, ja mam swoje życie, małżeństwo, dziecko i parę innych pierdół do ogarnięcia, nie czuję potrzeby #!$%@? się z buciorami w czyjeś życie. A z decyzjami i światopoglądem się nie zgadzam,
Komentarz usunięty przez moderatora