Bet0nex31
Bet0nex31
  • 32
@fujiyama: pochwalam niemców w tym wypadku. Wiadomo USA sporo już dostarczyło w tym zapowiadane są wozy Bradley ale przydałoby się podkręcić tempo. Ciężko wymagać od kogoś dostarczenia swoich czołgów samemu mając ich sporo więcej a tak wygląda w tym wypadku sprawa ameryki naciskającej na Niemcy żeby oddali Leo. Niech pójdzie nawet jakaś symboliczna liczba Abramsów choćby do zachodnich obwodów UA i odciążenia innego sprzętu który mógłby pojechać na wschód Ukrainy.
  • Odpowiedz
Bet0nex31
Bet0nex31
  • 1
@shmatshiage: A4 to chyba niewiele o ile jeszcze cokolwiek patrząc po tym jak mało oferowali nam jako rekompensatę za T-72 i ile sztuk poszło do Czech. Wiadomo jednak że jak temat ruszy to w końcu ktoś zawoła o A5, do tego wspomniany serwis.
  • Odpowiedz
Bet0nex31
Bet0nex31
  • 1
@shmatshiage: dealer Mercedesa naprawiając i remontując auta klientów w swoim ASO nie doprowadzi do sytuacji że sam nie będzie miał części do utrzymania swoich samochodów w stanie nadającym się do jazdy. Z Leopardami już może tak być. Inna sprawa że Niemcy mają samych sojuszników jako kraje z którymi graniczą więc mogliby nieco odpuścić ten temat.
  • Odpowiedz
Bet0nex31
Bet0nex31
  • 26
@Ynfluencer: sprawdź sobie ile amerykańskiego sprzętu przypłynęło do Holandii skąd trafi do Polski i Litwy rekompensuje oddanie tych staroci z nawiązką. Leopardy i tak byłyby obciążeniem dla logistyki naszych sił zbrojnych kiedy realizowane są dwa programy czołgowe wdrażania Abramsów i K2, za kilka lat będą kulą u nogi a Niemcy nie robiliby łatwo z serwisem po tym jak zrezygnowaliśmy z ich sprzętu. To jak najbardziej trafna decyzja, poza tym na
  • Odpowiedz
Bet0nex31
Bet0nex31
  • 2
@Koniasz: trzeba też wspomnieć że utrata takiego aparatu latającego jest jak najbardziej wpisana w metodykę jego użycia jeśli np. zdoła porazić ważny i często droższy od siebie cel. Na pewno nie raz ukraińcy wysyłali je na misję zakładając że nie wrócą.
  • Odpowiedz
Bet0nex31
Bet0nex31
  • 0
@Koniasz: jasne że strata kilku milionów dolarów boli ale na tamtym etapie wojny udało się tymi dronami sparaliżować i zawrócić kilka kolumn z zasobami i sprzętem który mógł wyrządzić większe straty. Pod tym względem się spisały ale od późnej wiosny nie widać dla nich już miejsca, bo ukraina przetrwała pierwszy atak mający ją dekapitować i musiała przejść do wojny w której liczą już się aspekty ekonomiczne.
  • Odpowiedz
Mich9
  • 36
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 19
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Bet0nex31
Bet0nex31
  • 3
@JudzinStouner: kupujemy sobie spokój na długie lata. Rosja nie zostanie w tej wojnie rozpieprzona ale zostają jej wybite zęby, co dla nas jest tylko i wyłącznie na plus a sprzęt który wysyłamy jest za to śmieszną ceną.
  • Odpowiedz
Bet0nex31
Bet0nex31
  • 6
@Odkamieniacz: pisanie o procentach stanu posiadania takiej mieściny mija się z celem. Ulica ulicy i pozycje na nich nie są sobie równe, tak samo przejęcie jakiegoś terenu/pozycji i późniejsze porzucenie go czy wpuszczenie wroga głębiej mogą być manewrami taktycznymi mającymi sprowokować jakieś założone działania u wroga a nie realnie przegraną lub wygraną walką o kontrolę. Do tego masa innych zmiennych. Wszystko okaże się po czasie, bardzo widać u wielu ekspertów
  • Odpowiedz

Osiągnięcia