Wpis z mikrobloga

Zgadnijcie ile lat odsiadki grozi śmieciowi, który:

a) po pijaku
b) bez prawa jazdy odebranego za jazdę po pijaku
c) wjechał w przystanek raniąc dwójkę dzieci i starszą osobę
d) nie udzielił pomocy
e) uciekł z miejsca wypadku
f) porzucił auto
g) ukrywał się przed policją
h) był wielokrotnie karany za jazdę po pijaku

5 lat. Tak, 5 lat. Absurd.

"Mężczyzna usłyszał dwa zarzuty - narażenia trzech osób, w tym dwójki dzieci, na "bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu" oraz spowodowanie lekkich obrażeń ciała, a także jazdy bez uprawnień. Za pierwszy czyn grożą mu trzy lata więzienia, za drugi - dwa. Łącznie może więc trafić za kratki na pięć lat."

Nie usłyszał zarzutów za jazdę po pijaku, ponieważ "został zatrzymany kilka godzin po wypadku i przekonuje że pił alkohol już po zdarzeniu". Nie usłyszał też zarzutów za ucieczkę z miejsca wypadku, ponieważ zdarzenie to formalnie nie było wypadkiem, ponieważ żadna z osób nie wymagała co najmniej 7-dniowej hospitalizacji.

Czyli ten śmieć ZYSKAŁ na ucieczce z miejsca zdarzenia.

Jest jeszcze szansa, że odpowie za jazdę po pijaku, ponieważ prokuratura zleciła ekspertyzę biegłym, żeby ustalić czy miało to miejsce. Może też odpowiedzieć za ucieczkę, jeżeli wydarzenie okaże się wypadkiem, bo np. któremuś z dzieci się pogorszy, jednak są na to (na szczęście) małe szanse.

#wroclaw #prawo #wypadek
Pobierz
źródło: comment_Bz5zT8DSksStxh9MOjjLlYpG75RdFVnn.jpg
  • 80
@Dryblas: Wolne SOoondy! Woooolne sĄdyyyy!
Tak #!$%@?, jeśli prawo i #!$%@? sądy dalej będą nieruszone bedzie dalej Bangladesz i #!$%@?.

PS Duda #!$%@? ustawę o sądach. Tak w ramach przypomnienia

PS2
Wjechanie w ludzi na przystanku przypomina mi scene z "Kobiet mafii" Papryki Vegety
Niestety ale jak nie można z całą pewnością ustalić, że w chwili zdarzenia był pijany i prowadził po pijanemu to jak najbardziej prawidłowo nie powinien za to odpowiadać.


@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: Oczywiście, jest to logiczne. Absurdalne w całej sytuacji jest to, że koleś zyskał na tym, że uciekł z miejsca zdarzenia i nie odpowie za to, bo zdarzenie nie było wypadkiem. W kodeksie powinny być zapisy na każdą taką ewentualność. Powinien odpowiadać za
Oczywiście, jest to logiczne. Absurdalne w całej sytuacji jest to, że koleś zyskał na tym, że uciekł z miejsca zdarzenia i nie odpowie za to, bo zdarzenie nie było wypadkiem


@Dryblas: Absurdalne? Ja bym powiedział, że całkowicie normalne. Dupy dała policja, świadkowie. Nie został złapany szybko to logiczne, że czas działa na jego korzyść skoro trzeźwieje. To nie jest absurd. Nie jest to fajna sytuacja, no ale biologii synek nie przeskoczysz.
@zefj: Nikt nigdzie nie napisał że 5 lat to mało czasu tylko że to mały wyrok, bo nie ma mu jak udowodnić jazdy po alko xD Perspektyw to by nie miały zabite przez niego osoby, ich rodziny i bliscy
@Dryblas : w Polsce można sobie bezkarnie jeździć #!$%@? dopóki kogoś nie zabijesz lub nie wsadzisz na wózek. Mogą cię łapać wiele razy. Gościu zaraz wyjdzie z aresztu i dostanie jakiś rok w zawieszeniu na dwa lata. Jeśli nigdzie nie pracuje to ubezpieczalnia nie ściągnięcie z niego nawet za przystanek.
! Ten nasz #!$%@?łek nad Wisłą powinni już dawno zaorać
@Dryblas: Co prawda nie jestem studentem prawa, ale do tej pory sądziłem, że tylko w USA wyroki się sumują. Czyli w Polsce jeżeli ktoś ma jednocześnie 2 sprawy, jedna zagrożona 2letnią odsiadką, a druga 3letnią, to max co mu grozi to 3 lata.

Niech się jakiś wypokowy prawnik wypowie zanim mnie szlag trafi.
@OjciecMalwersant:

Systemy wymierzania kilku kar
System kumulacji kar – polega na dodawaniu do siebie poszczególnych kar jednostkowych i wykonaniu jednej skumulowanej kary. System ten występuje w Stanach Zjednoczonych.
System absorpcji – kara najsurowsza pochłania kary łagodniejsze. Wykonaniu podlega kara najsurowsza.
System asperacji – ze względu na fakt, że sprawcy wymierzono kilka kar, należy jako podstawę przyjąć najsurowszą z nich, którą się obostrza w sposób przewidziany w ustawie.
System mieszany redukcyjny –
Za ucieczkę po kolizji + 'napicie się po' powinna być taka sama kara, jak gdyby zrobili test od razu po wypadku


@RozowyPaskud: Masz wąsy a na imię Josef? Jaki proponujesz zapis w kodeksie?

Par. Zabrania się prowadzenia pod wpływem alkoholu a także do 8h po spowodowaniu kolizji także po byciu trzeźwym.

Na prawdę wierzysz, że nie był pijany?


Tym się różni sąd od ciebie, że on nie ma czegoś przyjmować na
@OjciecMalwersant:

Co prawda nie jestem studentem prawa, ale do tej pory sądziłem, że tylko w USA wyroki się sumują. Czyli w Polsce jeżeli ktoś ma jednocześnie 2 sprawy, jedna zagrożona 2letnią odsiadką, a druga 3letnią, to max co mu grozi to 3 lata. Niech się jakiś wypokowy prawnik wypowie zanim mnie szlag trafi.


Tak jest w przypadku tzw. zbiegu przepisów - jeden czyn, kilka przepisów, przykład: gwałt + kazirodztwo. Tutaj najprawdopodobniej
@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol:
A czemu nie, lepiej zostawić furtkę kierującym pijakom? Gdy sąd przez działanie oskarżonego/podejrzanego nie jest w stanie ustalić faktów, to czemu ma to dawać WIARĘ temu co mówi?

Wystarczył by zapis o zakazie spożywania alkoholu po zdarzeniu do czasu kontroli przez policję. Z tym, że to tez ma wady, bo jak się ktoś gdzieś zaszyje na dłużej to i takie coś nic nie da, więc można też ewentualnie zwiększyć karę
A czemu nie, lepiej zostawić furtkę kierującym pijakom?


@TrueGrey: Lepiej nie karać gdy się nie ma 100% niepodważalnych dowodów. Nawet jeśli jeden pijak się przemknie i mu się fartnie.

Bo potem przyjdzie taki następny wysłannik Pisu i zrobi nam drugą Białoruś.

Gdy sąd przez działanie oskarżonego/podejrzanego nie jest w stanie ustalić faktów, to czemu ma to dawać WIARĘ temu co mówi?


To prokurator ma udowodnić winę w procesie karnym. Musi ją