Aktywne Wpisy
ChwilowaPomaranczka +184
Wygląda na to że złapałem gdzieś gorączkę krwotoczną ( ͡° ʖ̯ ͡°) leżę na oddziale zakaźnym, całe skrzydło szpitala zamknięte, pisze teraz listę ludzi z którymi się widziałem w ostatnich 2 tygodniach i miejsca w których byłem. Idę spać, chcecie dłuższy opis co i jak się dzieje albo jakieś update co do mojego stanu zdrowia to dajcie plus a zawolam. Będę relacjonował wszystko póki mój umysł będzie w
mickpl +61
Oglądam sobie prezentację możliwości kolejnego zastosowania AI (niestety nie dam linka, bo wewnętrzna, ale też nic odkrywczego, po prostu dobrze sobie radzi z refaktoryzacją kodu) i powiem tak: ludzie którzy dzisiaj rozpoczynają studia z #programowanie wtapiają życie, podobnie jak studenci marketingu na marketingowej górce (kiedyś na to było ogromne ssanie, kto wszedł w prime time zarabia ogromną kasę, reszta podaje hot-dogi w Żabce).
Nie będzie takiego ssania na programistów za góra 5
Nie będzie takiego ssania na programistów za góra 5
Mam problem z notatnikiem jupyter na raspberry pi 3. Instalacja przez pip.
Serwer się odpala mogę się zalogować ale gdy chce dodać nowy dokument, czy folder dostaje informacje o błędzie, że nie mogę tego zrobić.
Dodam że to połączenie z innej sieci.
Notatnik uruchamiam z virtualenv
Dostęp do notatnika przez proxy ngnix
Sprawdzałem już:
chown ~/locals/share/jupyter
Konfig ...App.ip ='*'