Wpis z mikrobloga

Jak byłem w technikum to mój stary nie wiedział ile mam lat i do jakiej klasy chodzę a normalnie z nim mieszkałem. Miał lepszy kontakt z psem niż ze mną, trochę przez moje #!$%@? ale jego też. W sumie dalej tak jest tylko pies się zmienił i już z nim nie mieszkam.


@alonso117: Ja tak miałem z matką, a ojca brak. Najgorzej ¯\_(ツ)_/¯ Jeszcze uznawała to za bardzo śmieszne, a ja
ja kiedyś miałem tak, jak przyszedłem po młodego do przedszkola i musiałem się pytać gdzie jest mój bo go nie widzę. A ten biedny siedział 2 metry ode mnie i mi machał xD

Na szczęście był happy end, odebrałem prawidłowe dziecko


@acidd: Mogłeś poszukać jakiegoś lepszego. Może by się coś trafiło xD