Wpis z mikrobloga

Z życia dziadtransu vol 1

Dzisiaj kierowca wraca do domu około 15:00, rozmawiamy telefonicznie i mówię mu że do wszystkich świętych raczej nie pojedziemy bo mogłoby być ciężko wrócić itp
On przekonuje mnie żeby pojechać na nasze standardowe krótkie kółko ( Pon-Pt). Nie bardzo mi to pasowało, bo to wysoce ryzykowne, no ale się zgodziłem.
Szybki telefon do klienta i export jest, załadunek Poniedziałek, zrzuta środa rano z czystym czasem,i potem w środę załaduje do domu, 1200km to w czwartek wieczorem na dwa sztychy do domu dojedzie.

Dzwonie do kierowcy opowiedzieć swój genialny plan, a ten do mnie że on to myślał o takim krótszym kółku, dzień/dwa bo w czwartek o godzinie 10:00 ma lekarza.

Ręce, nogi opadają. #!$%@? ......

#bekaztransa #transport #spedycja #logistyka #ciezarowki #pracbaza #zycietruckera
  • 72
@xspeditor: Ostatnio mam tak nerwy naprężone i wykończone przez ten transport, że #!$%@?łbym go na pysk bez zastanowienia. Rotację mam taką, że ostatnio trzech ludzi z rzędu robiło po dwa tygodnie, ale #!$%@?, nie będzie mi nikt na łeb wchodził. W tym transporcie już dawno wszystko stanęło na głowie. Jak #!$%@? kryzys, to zobaczymy kto będzie się śmiał ostatni.
@AgrrsywnyBusiarz: Powoli zaczynam o tym myśleć, tylko jeszcze nic mądrego nie wymyśliłem. Zastanawiam się czy nie posprzedawać tego w #!$%@? i samemu spokojnie sobie nie jeździć. Nie musiałbym się z nikim użerać, leasingów już prawie nie mam. Tylko w domu fajnie się siedzi, ale chyba za dużym kosztem.
@tomekkp: to wszystko zależy od tego jak ktoś podchodzi do swojej pracy. Spedytor na etacie w dużym korpo ma raczej #!$%@? po pracy na to że jego przewoźnik w danym miesiącu stoi np na progu rentowności. On swoją pracę wykonał
@xspeditor: Mój obecny szeryf kiedyś mówił że ma plan na odłożenie sumy z sześcioma zerami, wtedy firma na synów i jedzie na swoje ukochane mazury Manem z HDS-em i będzie łódki stawiał na jeziorze mając w dupie transport ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@xspeditor: No właśnie, z jakiego powodu firmy unikają 2/2? Dwóch kierowców na auto i obaj zadowoleni bo i zarobi więcej jak w fabryce i w domu posiedzi, wiadomo koszty pracownicze wyższe ale aż tak żeby się to nie opłacało?