Wpis z mikrobloga

@R187: Warto byłoby dotrzeć do całego artykułu, choć na mój gust nie jest skierowany do zwykłych zjadaczy chleba i wyciągnięcie z niego poprawnych wniosków jest trudne, przynajmniej dla mnie.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 65
@lukasz12356: Po trzecie: wrodzony to nie to samo co genetyczny. Badanie mówi o podłożu genetycznym. Natomiast słowo "wrodzony" oznacza "właściwy człowiekowi od chwili narodzin". Jak słusznie zauważył @ajuto00, pozagenetyczne czynniki to np. środowisko w łonie matki podczas ciąży. Polecam poczytać na temat efektu braterskiej kolejności narodzin:

The naturally occurring odds of a male child (with no older brothers) being homosexual are estimated to be 2%. Due to the fraternal birth
@R187:

Ganna and his colleagues also used the analysis to estimate that up to 25% of sexual behaviour can be explained by genetics, with the rest influenced by environmental and cultural factors — a figure similar to the findings of smaller studies.


Masz, może z jednym zdaniem sobie poradzisz i nawet jest szansa, ze zrozumiesz i nie przekręcisz.
Ciekawe dlaczego zawsze w parze z homoseksualizmem idzie w parze z niskim intelektem
@wykopowiczka69: Ale przecież już wcześniej @apaf dawał [w tym komentarzu(https://www.wykop.pl/wpis/44696863/#comment-157680327) link do tych badań - https://science.sciencemag.org/content/365/6456/eaat7693

Ty zaś przedstawiasz link do artykułu na temat tych badań.

while sexual preferences have a genetic component, no single gene has a large effect on sexual behaviours.

The researchers split their study #!$%@? into two groups — those who reported having had sex with someone of the same sex, and those who didn’t. Then
@R187: zaraz się dowiemy, ze to nie agresywna indoktrynacja i zmuszanie chłopców do noszenia spódnic do szkoły jest winna zniewieścieniu chłopców tylko to czy matka w ciąży jadła więcej selera czy brokuł xD
Dobra weź typie wypad na czarnolisto bo mi się już cierpliwość do tego waszego pedalstwa i manipulowani wyczerpał dawno temu. Myślałam, ze może dowody naukowe jakoś dotrą do tych waszych pustych łbów, ale widzę ze jak się wam