Wpis z mikrobloga

Po 2 tygodniach na #studia w #uk jestem zaskoczona jak różnią się one od tych w polsce.
Uniwerek 7000 studentów, ja w grupie mam 10 osób w tym 60latke i trzy osoby po 30. Do wykładowców nikt nie mówi "profesorze" tak jak to jest uskuteczniane już w naszych liceach.
Najlepsze jest to, że przez cały okres studiów mogę uczestniczyć w badaniach prowadzonych przez uniwersytet, dotyczących mojego kierunku. Na 3 roku sama muszę zaprojektować badanie na ludziach (pobieranie krwii i innych rzeczy, sprawdzanie wpływu konkretnych substancji odżywczych lub nie) pod okiem komisji etycznej.

#studbaza #nauka #emigracja

Zdjęcie zamku rozstawianego z okazji oficjalnego powitania, które odbyło sie 4dnia w pierwszym tygodniu.
Skakałam jak nienormalna ( )
Pobierz MallaCzarna - Po 2 tygodniach na #studia w #uk jestem zaskoczona jak różnią się one o...
źródło: comment_rhJUCBIyiFuLc2qVqxOtrUxNn8zAiyJL.jpg
  • 74
@unluckysoap tak czy siak płacić taki hajs za tak słabą edukację to kiepski pomysł.
Ja na szczęście poszłam po rozum do głowy i wróciłam do Polski.

I wiesz że jak skończysz studia to student loan company co rok będzie Ci wysyłać listy że masz udowadniać ile zarabiasz i czy już możesz spłacać?
Ogólnie przygotuj się na ostre zawracanie gitary
@MallaCzarna: studia w uk to niebo a ziemia do tego co doświadczałem w Polsce. Raz wpadłem do dziekanatu w Polsce to babeczki prawie mnie zjadły drąc mordę ze co ja sobie wyobrażam (po prostu zachowywałem się tak jak zachowywałem się w uk)
@Protamina do okazania zarobków wystarczy list z pracy i tyle, co oni mogą więcej chcieć? XD to pożyczka rządowa, więc też automatycznie widzą przy payslipach, automatycznie mogą odjąć oraz potem ladbie podsumować przy p60 XD jakoś nikt, kogo znam, kto skończył studia, nie marudzi, że go męczą XD nawet niebieskiego spytałam, by się upewnić, bo skończył studia trzy lata temu, i nikt go nigdy nie kontaktował, wszystko automatycznie XD jedynie może być
@MallaCzarna No i gdzie są te różnice? U mnie na roku byli ludzie +30 i +40. Na wydziale był nawet jeden doktorant, który spokojnie przekroczył już wiek emerytalny. Do wykładowców nikt nie mówił "profesorze", z wyjątkiem tych, którzy rzeczywiście profesorami byli. Przez cały okres studiów uczestniczyliśmy w badaniach prowadzonych przez uniwersytet, dotyczących naszego kierunku, oczywiście nie wszyscy, bo nikogo przecież nie da się zmusić do ponadprzeciętnej aktywności. Wiele osób jednak skorzystało i
@unluckysoap to nie jest pożyczka rządowa.

Ja skończyłam tam studia 7 lat temu, nie mieszkam w UK. Odkąd pracuje musiałam im wysyłać kwity z konta ile zarabiam xD
Żenada.
Nie warte takiego zachodu, zwłaszcza że studia w Anglii to syf. 9 tys funtów za 10h zajęć w tygodniu?
Zupełnie nie warte swojej ceny.
A co studiujesz i gdzie?
@cactooos podnietka studiami w Anglii, tylko dlatego że to "Anglia i zachód i nawet dmuchany zamek dają, nie to co Polska!!!" to chyba wynik zakompleksienia. I to jest dziwaczne, bo Polska kształci znakomitych fachowców.
@Protamina: to nie wiem, co ty brałaś, ale Student Loans Company to organizacja rządowa, te "pożyczki" idą z rządowej kasy, i potem ten rząd ogarnia twoje spłaty.
I sama sobie odpowiedziałaś, dlaczego musisz im wysyłać kwity z konta: bo nie mieszkasz w ók, więc nie mają jak wyliczyć tobie składki, o ile im nie wyślesz kwitów. XDDD Ja zamierzam dalej mieszkać i pracować w ók, więc problem dla mnie nie istnieje.
@unluckysoap zwracam honor, slc to rządowa organizacja.
Jak ja kończyłam to 3tys za rok, byłam ostatnim rocznikiem, chociaż to się poszczęściło.

Ogólnie studiowałam w UK i Polsce, u nas dużo lepsza organizacja edukacji i dużo większe wymagania żeby skończyć studia.
@Protamina: jednak 3k brzmi dużo lepiej niż 9k, kiedy ja zaczęłam. A teraz już 9.25k, więc coraz, coraz lepiej. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
A jeśli chodzi o to, to pewnie zależy od samego uniwersytetu, wykładowców, kierunku, a i nawet wtedy każdy może inaczej odbierać swoją edukację w danej szkole. Tak jak mi się podoba, to mam też na kierunku osoby, które marudzą. Bywa. Ale byle skończyć i
@MallaCzarna: mam podobne odczucia, w tym roku skończyłem magisterkę w uk i opisywałem to na mirko- studia są zupełnie inne niż w pl.
@WhiteRaven12 trzeba się zwracać w zależności od tytułu (robiłem studia w pl i uk). Wuk mówisz po imieniu, a jak chcesz być bardzo formalny to "sir", albo "madam".
@MallaCzarna: To, że nie zwracasz się "sir", "madam" to wynika po pierwsze z tego, że w angielskim nie funkcjonuje zwracanie się do kogoś w trzeciej osobie, a poza tym inne obyczaje. Wykladowcy nie maja takiego kija w dupie, ciebie też traktują na równi, więc to byłoby nawet niekomfortowe zwracać się formalnie. I nie dotyczy to tylko sytuacji na uczelni. Jedyna sytuacja kiedy ktoś się zwrócił do mnie "madam" to była pani