Wpis z mikrobloga

@Darknes17: @Kasahara: Podkreślają kilkukrotnie, że SAMI PRODUKUJĄ i mają 100% kontroli nad jakością - stad wniosek, że tak sami powinni produkować serwatkę z mleka, sami powinni produkwoać kreatyne itp itd. A nie kupować gotowy surowiec i pakować je w gotowe puchy bo to nie produkcja tylko konfekcja. W takim przypadku nic się nie zmieniło od początku marki KFD. Po prostu o ile wcześniej sami tego nie robili, to teraz sami
@Kasahara: Chyba nie rozumeisz różnicy chłopie.

Ja pracuję w drukarni, kupujemy surowiec, papier, farby, lakiery itd. z tego PRODUKUJEMY karotniki np do herbaty. Jesteśmy producentem.

KFD kupuje ten papier, lakiery, farby, nakleja swoją nalepkę na mniejsze kartoniki i określa się producentem. Co produkują ?

Widzisz różnicę ?
@Blahblahaa: @Kasahara: poza tym jakby sami z mleka mieli produkować serwatkę to by na tym nie zarobili, bo za mało jej wychodzi z litra mleka. A ten biznes się opłaca tylko dlatego ze dla mleczarni które produkują sery serwatka jest odrzutem który trzeba zutylizować. A ze w 2019 roku nagle stała się wielka moda na wpc to inna bajka.
@jestem_na_dworzu: i to też podkreślają. Stąd moje pytania i wątpliwości :).

Żeby nie było, ja generalnie lubie i cenię KFD, ufam im zdecydowanie bardziej niż cwaniaczkom z SFD, ale jak się mówi A to fajnie mieć jakieś umocowanie, żeby nie robić z gęby dupy :)
Żeby nie było, ja generalnie lubie i cenię KFD


@Blahblahaa: nie znam się, dziś kupiłem pierwsze w życiu suplementy na siłownię (niedawno zacząłem) i wszystko od KFD ( ͡° ͜ʖ ͡°). Co do SFD to temat znam, bo śledzę ich jako spółkę giełdową i śmierdzą na kilometr.