Wpis z mikrobloga

@Kempes: Do hotelu w Związku Radzieckim późną porą przybył podróżny:
- Poproszę o pokój na jedną noc.
- Niestety, mamy tylko wolne jedno miejsce w pokoju pięcioosobowym.
- Może być, w końcu to tylko jedna noc - odpowiedział podróżny i pomaszerował do wskazanego pokoju. Ułożył się wygodnie i zamierzał zasnąć, ale współtowarzysze grali w brydża, opowiadali sobie kawały i co chwila wybuchali głośnym śmiechem. Podróżny ubrał się i zszedł do recepcji:
@Meferius: no właśnie mówiąc do pracownika na nocce nie mówią w kontekście pójścia spać tylko dobrej nocy. A to że ludzie mówią częściej w kontekscie pójścia spać nie ma żadnego znaczenia. Zwykła dwuznaczność z tym ,że jedno znaczenie jest wykorzystywane częściej jak np "robienie loda" itd.
@OperatorPralki:

A to że ludzie mówią częściej w kontekscie pójścia spać nie ma żadnego znaczenia.


Ależ ma dużo, bo własnie to w jakim najczęściej kontekście jest używane zdanie, i w jakim kontekście zagnieździło się u odbiorcy sprawia, że potem można niechcący palnąć głupotę.