Aktywne Wpisy
Janusz-Koriwniak +122
Szczerze dopiero w wieku 23 lat uswiadomilem sobie że właściwie 90 % zależy od tego w jakiej rodzinie jesteś. Moi koledzy pokończyli studia i teraz się zaczeła prawdziwa przewaga (mieszkanie, auto, wycieczki). Ja wynajmuje 8m2 z ukraincami za sciana.
#przegryw #wynajem #nieruchomosci #bieda
#przegryw #wynajem #nieruchomosci #bieda
TRENBOL0N +713
Fryzura zgodna z miastem
Gdyby jeszcze te komentarze były wulgarne, wprowadzały zamieszanie ale to były normalne, kulturalne pytania i zostały skasowane bez żadnego powodu. Już nie mówiąc o tym, że całe to zestawienie jest pięknie zmanipulowane i ułożone pod konkretny wynik aby tylko wyszło, że to Lewica walczy o prawa kobiet.
A gdzie prawa mężczyzn i aborcja dla facetów? Dlaczego kobieta ma mieć bezwzględne prawo decydowaniu o ciąży do 12 tygodnia skoro to jest też w połowie "dzieło" mężczyzny, a mężczyzna nie ma nic do gadania? Dlaczego gdy kobieta chce dziecko to mężczyzna musi płacić alimenty, ale jeżeli to kobieta nie chce dziecka to jest gadanie "jej ciało, jej sprawa"? Niech sobie usuwają ciążę kiedy chcą ale niech to będzie sprawiedliwe i niech facet też ma możliwość zrezygnowania z ojcostwa "ot tak".
Link: https://www.facebook.com/dziewuchydziewuchom/posts/3051934944881500
#afera #facebook #bekazlewactwa #konfederacja #polityka
Strasznie mnie irytują organizacje, które same nadają sobie prawo do reprezentowania całych grup społecznych. Tak jakby kobiety, które są przeciw aborcji, refundacji in vitro itd. nie istniały. To dziwne bo zdaje się, że kościoły są takich pełne. No i poziom tej "analizy" też bardzo wysoki. Z jednej strony wsparcie rodzin w wychowaniu dzieci, to cyk zaznaczmy wszystkim, po co się bawić w detale.
@Rst00: myślę że przez takie szurowe podejście zostałeś zablokowany a teraz wylewasz żale. nikt ci jako mężczyźnie nie broni zrobić sobie aborcji, a co do praw facetów to raczej na fanpejdzu "dziewuchy dziewuchom" mają w nie
Nie wiem czy udajesz trolla czy głupka, ale oczywiście że państwo mi to broni. Nie z fizycznego punktu widzenia bo z biologii powinieneś wiedzieć że mężczyzna nie może zajść w ciąże
@Rst00: skoro to był cały post to najwidoczniej uważasz ich za medium czytające w myślach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Rst00: weź poczytaj czym jest aborcja bo udajesz (lub nie) trolla albo głupka i jeszcze mi to
aborcja =/= rezygnowanie z alimentów
aborcja = usunięcię płodu z ciała kobiety
https://pl.wikipedia.org/wiki/Aborcja
Sam użyłeś wcześniej zwrotu "prawna aborcja" więc dobrze wiesz o co chodzi. Tak samo różne projekty są nazywane nazwami roboczymi lub takimi, które przyciągają uwagę i tak samo jest w tym przypadku. Najwidoczniej jesteś z tych, którzy doczepią się na
pomysł nie przejdzie nigdy ponieważ znaleziono problem nie do przeskoczenia, mianowicie co zrobić jak kobieta zdecyduje się na aborcję, a partner nie zezwoli na "prawną abrocję". Nadal kobieta ma ostatnie zdanie, co jest logiczne skoro to ona
@Rst00: W co ty wierzysz? Świat tak nie działa. :)
Byłoby to sprawiedliwe ale fakt faktem kobieta będzie miała ostatnie zdanie jednak przynajmniej mężczyzna mógłby w niektórych przypadkach uniknąć konsekwencji tak jak i kobieta.
@Rst00: ale przecież ma taką możliwość, nawet i z alimentów może zrezygnować, oczywiście jeżeli dojdzie do kompromisu z partnerką i wypełnią odpowiednie dokumenty
@podjad3k: większość ludzi w cywilizowanych społeczeństwach popiera na przykład zakazywanie nieuzasadnionego bicia kijem po mordzie. Nawet gdyby chodziło o mordę kogoś innego niż osoba której zadasz pytanie - to jest ona za zakazywaniem czegoś co jej nie dotyczy.
Czy trzeba to jakoś specjalnie argumentować i uzasadniać? Wydaje się całkiem elementarne i oczywiste, szczególnie w naszej kulturze.
@Rst00: cieszę się że doszliśmy do consensusu. Tak kobieta ma pasożyta w sobie więc to jej decyzja jest ostateczna. I po co było się spierac jak na końcu i tak przyznałes mi rację ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Żegnam
Kobieta decydując się na aborcję decyduje o prawie (do posiadania dziecka) i obowiązku (wychowania i utrzymania dziecka) swoim, ale i ojca tego dziecka.
Mężczyzna w tym przypadku nie może decydować o niczym - w szczególności o swoich prawach i obowiązkach.
Takie rozwiązanie to jest szczyt dyskryminacji płciowej.
Zaledwie półśrodkiem jest danie mężczyźnie możliwości zdjęcia z siebie obowiązku utrzymania (razem z powyższym prawem), ale jest