Wpis z mikrobloga

Do Aftera na pewno przydaje się plugin "Flow", to on jest odpowiedzialny za różne easingi elementów


@adrianprzetocki: jezus maria, tego potrzebowałem. A serio szukałem w internecie jak sobie poradzić z tym że muszę za każdym razem coś robić w graph editorze. Masz jeszcze jakieś inne ciekawe pro-tipy? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Generalnie work-flow w AE jest dla mnie męczący strasznie i nie mogę wskoczyć na średnio-intensywny poziom.
@peetee: UI rozni sie mocno, metodyka pracy dlugo by wymieniac Photoshopowi blizej do AAE nie Premiere mozna powiedziec ze czesc modulow z photoshopa zostala wrzucona do aae ale z premiere ma niewiele wspolnego
@SniffTheShark: UI tak, ale jak już wiesz co który efekt robi (z nazwy), rozumiesz warstwy, to na dobrą sprawę wiesz już praktycznie wszędzie co gdzie klikać i jedynym ficzerem jaki masz dodatkowo w premierze to cięcie filmów, co - umówmy się - nie jest bardzo skomplikowane.

AE to trochę inna bajka. Ale samo robienie animacji samo w sobie wg mnie jest po prostu skomplikowane.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@adrianprzetocki: Tak swoją drogą to widziałem kiedyś appke która dodawała przy krawędziach takie linie właśnie i je poziomowala z żyroskopem, fajny efekt, wie ktoś jak to znaleźć