Wpis z mikrobloga

Z takich faili randkowych... Pojechałem kiedyś na pierwsze spotkanie do loszki z #tinder. Kwiatki, spacer, bajera. Ona mówi: chodź pójdziemy do parku. Wieczór... idziemy, patrzę kanał, krzaki, oświetlenie prawie nie działa, zero ludzi, żabki kumkają. Cisza i spokój, siadamy na ławce. Lux klimat.
Ona: Podoba Ci się tu?
Ja: Idealne miejsce na ukrycie zwłok.
Czar prysł.
No i nie poruchałem... Skasowała parę później. Btw. J---ć wszystkie Natalie. #pdk ( ͡ ͜ʖ ͡)
#podrywajzwykopem #rozowepaski #przegryw
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach