Wpis z mikrobloga

Przesadziłem lol. Rekord zrobiony 350kg, kilka tygodni temu było 340kg. Po tych 350kg wpadłem na głupi plan żeby dołożyć do 370kg :P Bo pomyślałem, że ma być ciężko, nakręcę się i podniosę... a może nic nie myślałem bo dzisiaj wyjątkowo nie byłem skupiony na treningu. Nie wiem.

Jakie to ma przełożenie na zwykły ciąg? A no ostatnio robiąc 340kg z gumami zrobiłem 330kg w zwykłym ciągu :)

Poprzedni wpis z 340kg
https://www.wykop.pl/wpis/43061071/340kg-w-ciagu-z-gumami-rekord-za-rekordem-czyli-u-/

Z tych nieudanych 370kg można chociaż powiedzieć że plecy nie puściły, ani brzuch. Więc zawsze coś :P

Ale i tak +10kg PR, progres idzie jak burza, no za dużo chciałem jak na jeden raz :P Można powiedzieć że na treningu wyprułem z siebie flaki i naprawdę dałem 100% tego co miałem. Też dzisiaj byłem trochę zmęczony, bo w poprzedni poniedziałek robiłem 1RM w rack pullu, w piątek skatowałem deficyty, dzisiaj tego ciągu też nie czułem, leg drive jakiś słabszy był.

W następny poniedziałek odpuszczam sobie 1RM, i w kolejny poniedziałek uderzam 1RM w zwykłym siadzie :)

#strongaf #silownia #mirkokoksy #mikrokoksy #sport
IntruderXXL - Przesadziłem lol. Rekord zrobiony 350kg, kilka tygodni temu było 340kg....
  • 46
  • Odpowiedz
btw nie chciales po nogach dociagnać? W strongmanach by ci zaliczyli ;)


@johnmorra: Właśnie pozbyłem się tego nawyku jakiś czas temu. Bo problem jest taki że jak zaczniesz wciągać po nogach, w sensie kucać z tą sztangą że tak powiem, to to zamienia się w nawyk i wtedy za każdym razem w cięższej serii tak robisz :P A tego nie chce.
  • Odpowiedz
@IntruderXXL: tego się nie spodziewałem xD
Jak poznasz kogoś o "przeciętych" wymiarach miej moja prośbę na względzie, nie tylko ja chętnie bym zobaczył jak wygląda taka różnica ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz