Wpis z mikrobloga

Ostatnio mignął mi niegdyś popularny temat, czyli co robić jeśli lokator przestanie płacić ci hajs za wynajem mieszkania. Mam pytanie do osób, które znają się nieco na prawie. Teoretycznie nie możemy za dużo zrobić takiej osobie, ale co jeśli weźmiemy pod uwagę taki scenariusz: pukam do drzwi swojego mieszkania, otwiera niechciany lokator, wale mu bombe na pysk, za fraki wyciągam z mieszkania i zamykam się od środka. Gość dzwoni na policje, i co dalej? Przecież umowa najmu już się skończyła i nie ma żadnego dokumentu, że rzeczywiście mieszka w tym mieszkaniu. Pobicie? Jakie pobicie panie, słowo przeciw słowu. Mógłbym po prostu mówić, że gość jest jakiś p----------y i nie wiem o co mu chodzi? XD

#prawo
  • 153
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@bArrek: > ciut lepiej
Ale tylko ciut XD bo prawo jest po jego stronie. Niestety trzeba myśleć przy spisywaniu umowy. Jak zrobisz to dobrze możesz nawet wystawić bezrobotną kobietę w ciąży w środku zimy.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@TwojStaryToKorniszon: @Alorotom: @MPXD:

No może przesadziłem z tą legalnością. Miałem na myśli ze bardziej legalne niz obicie komuś mordy i wyrzucenie jego rzeczy.

Wolałbym wypowiedzieć umowę na prąd i pokombinować zeby uprzykrzyć im życie w ten sposób. Nawet dzien bez prądu to jest katorga, przechodziłem przez to ostatnio to wiem cos na ten temat ¯_(ツ)_/¯ . + Nie sądzę ze tak łatwo jest podpisać nowa umowę
  • Odpowiedz
@maciekXDDD: formuła klucz: najem okazjonalny.
Jak przestanie płacić to wzywasz policję i elo, nawet mu potencjalne bombelki ani karyna w ciąży nie pomogą.
  • Odpowiedz
@maciekXDDD: powiem Ci co i jak z doświadczenia z policją.

Darujcie se wykopki, że policja to tamto siamto. To jest kraj z dykty k---a.
Mogę wam w-----ć gonga w autobusie przy kamerach i póki ktoś nie powie, że "to ten co mieszka tu i tu" to się skończy umorzeniem po 3 miesiącach.
Cytuję kryminalnego "na kamerze o rozdzielczości z lat 90 jest człowiek podobny do nikogo".
Mi kolesie z------i portfel w knajpie na oczach 3 kamer. I co?
  • Odpowiedz
@maciekXDDD: jestes moze nowy na wykopie. byla juz taka historia, ze gosc nie mogl sie pozbyc wiec podpisal nową umowe z mireczkami, ktorzy zapukali, wbili sie na chate i zaprowadzili porządek. lokatorzy sami sie wyniesli. Wspolna część tej historii to wlasnie to ,ze policja przyjechala i mireczki mieli umowe a starzy nie mieli wiec policja odjechala. Tutaj byloby to samo.
  • Odpowiedz
@maciekXDDD: znam przypadek gdzie wynajmujący chciał się kiedyś pozbyć lokatorki która mu zalegała z czynszem, przypomniał sobie że nie podpisał z nią umowy. Jak pewnego dnia jej nie było to wyniósł jej rzeczy na zewnątrz i zmienił zamki w drzwiach. Jak lokatorka wróciła to postraszyła go policją, ale ten się zaśmiał jej w twarz bo wiedział że nie ma dokumentów na to że ona tam mieszkała. W końcu dała sobie
  • Odpowiedz
A czy w takiej sytuacji, moge sie wprowadzic do mieszkania z 6 kolegami? Czy polskie prawo tez mi zabrania wprowadzic sie do wlasnego mieszkania?
  • Odpowiedz
@MPXD: Dobra, a na przykład robię tak:

To jest moje mieszkanie, typ nie ma już umowy, więc zwalam mu się na głowę, no bo w końcu to moje. No a potem zaczynam być upierdliwy na ile tylko pozwala prawo. Palenie w mieszkaniu, lakierowanie jakichś desek, imprezy, zapaskudzona toaleta, wszędzie moje łoniaki, disco polo non stop. Wracasz zmęczony z roboty? Ojej, bo ja zaprosiłem znajomych na libację.

Wszystko zorganizowane tak, żeby
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 9
@Qiudo: @n0rex: co wątek to samo, przychodzą tacy fani najmu okazjonalnego i myślą, że wystarczy zadzwonić po policjanta i on wyrzuci lokatora. Douczcie się jeden z drugim, że nawet przy najmie okazjonalnym lokatora, który nie płaci nie można wyrzucić z dnia na dzień. Najpierw musi nie płacić przez 3 miesiące. Potem możesz mu wystawić wezwanie do zapłaty, z terminem minimum miesiąc. Potem dopiero możesz mu ta umowę wypowiedzieć,
  • Odpowiedz