Wpis z mikrobloga

Ostatnio mignął mi niegdyś popularny temat, czyli co robić jeśli lokator przestanie płacić ci hajs za wynajem mieszkania. Mam pytanie do osób, które znają się nieco na prawie. Teoretycznie nie możemy za dużo zrobić takiej osobie, ale co jeśli weźmiemy pod uwagę taki scenariusz: pukam do drzwi swojego mieszkania, otwiera niechciany lokator, wale mu bombe na pysk, za fraki wyciągam z mieszkania i zamykam się od środka. Gość dzwoni na policje, i co dalej? Przecież umowa najmu już się skończyła i nie ma żadnego dokumentu, że rzeczywiście mieszka w tym mieszkaniu. Pobicie? Jakie pobicie panie, słowo przeciw słowu. Mógłbym po prostu mówić, że gość jest jakiś #!$%@? i nie wiem o co mu chodzi? XD

#prawo
  • 153
@JimNH777: Miałeś ty kiedyś do czynienia z polską policją? ( ͡º ͜ʖ͡º) Nawet gdyby - mieszkał, ale się wyprowadził, teraz ja tu mieszkam. Policjanci nie będą tego przecież rozkminiać, sprawa trafia do sądu, w państwie z dykty i kartonu za 3 lata gość może dostanie wyrok, że jednak trzeba go było wpuścić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Olivederia tak było ale dzięki naszym władzom się skonczylo. przepisy zmienili jako w maju. teraz odszkodowanie możesz się domagać ale nie od gminy tylko od lokatora który nie chce się wyprowadzić ¯_(ツ)_/¯
@ste3: az sprawdzialam w uopl i art. 18 ust. 5 mowi "5. Jeżeli osobie uprawnionej do zawarcia umowy najmu socjalnego lokalu na mocy wyroku gmina nie dostarczyła lokalu, właścicielowi przysługuje roszczenie
odszkodowawcze do gminy, na podstawie art. 417 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964
r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2018 r. poz. 1025)."
https://m.bankier.pl/wiadomosc/Zmiana-w-przepisach-dotyczacych-zadluzonych-lokatorow-Problemy-dla-wlascicieli-7654914.html

 trakcie oczekiwania, aż znajdzie się lokal zastępczy, właścicielowi mieszkania będzie przysługiwać odszkodowanie, ale nie od gminy, a od lokatora.

- Zgodnie z przepisami lokatorzy mają obowiązek uiszczania odszkodowania na rzecz właściciela w wysokości umówionego czynszu za przebywanie w tym lokalu. Jednak biorąc pod uwagę to, że lokator już tego czynszu nie płaci i za to właśnie ma zostać usunięty, to wątpliwe jest, żeby właściciel uzyskał jakąkolwiek rekompensatę z tego tytułu -
@ste3: tak. Widze te przepisy. to jest art. 18 ust. 2-3. Jednak nie pasuje mi w tym ustęp 5 który zacytowalam. Bo generalnie z niego wynika ze przysluguje tez odszkodowanie od gminy. Wyraznie jest napisane. Moze jakos inaczej trzeba interpretowac ale wedlug mnie te przepisy sa nie jasne.
@ste3: dobra juz wiem jak. Jest tak ze odszkodowanie rzeczywiscie placi ten lokator ale tylko do wysokosci takiej jaki musiałby opłacać gdyby ten lokal wchodził w skład mieszkaniowego zasobu gminy, na podst. umow ynajmu lokalu zastepczego. Wiec generalnie jakies male pieniadze chyba. A całą roznice miedzy tą kwota ustalona z najmu a ta "oplata za lokal socjalny" placi juz gmina. Wiec generalnie troche ją odciązyli ale dalej musi placic odszkodowania (
@ste3: troche si enie dziwie. Gminy nie maja wielu lokali zastepczych. Placili ogromne odszkodowania w zasadzie nie do konca ze swojej winy. Wedlug mnie w ogole nie powinno byc lokali zastepczych - nie placisz - adios z mieszkania i radz sobie