Wpis z mikrobloga

Pierwsza hybryda Borewicza

czyli

Polski Fiat 125p/FSO 125p

Produkowane w warszawskim FSO Warszawa i Syrena były w latach 60. XX wieku samochodami o przestarzałej konstrukcji. Władze zdawały sobie sprawę z tego faktu, wskutek czego postanowiono o nabyciu licencji na produkcję nowego pojazdu – odrzucono rozwijanie wspomnianych konstrukcji ze względu na fakt, że pozyskanie licencji pozwoliłoby na wprowadzenie nowych technologii do polskiego przemysłu motoryzacyjnego.

W tej sytuacji dyrektor Zjednoczonego Przemysłu Motoryzacyjnego Tadeusz Wrzaszczyk, wraz ze współpracownikami i ówczesnym dyrektorem FSO Witoldem Drylem, postanowili przeprowadzić negocjacje z Renault oraz FIATem, zachodnimi markami, które wówczas współpracowały z innymi krajami z Bloku Wschodniego – Renault z rumuńską Dacią, a FIAT z jugosłowiańską Zastavą oraz radziecką Ładą. Ostatecznie polska strona wybrała firmę FIAT. Umowę sfinalizowano w 1966 roku, jednak uruchomienie produkcji nastąpiło rok później.

Na mocy umowy z włoskim koncernem, strona polska nabyła prawa do produkcji Fiata 125, którego – w ramach umowy – wyposażono w mechanikę z Fiata 1300/1500, oraz w nadwozie i układ hamulcowy z włoskiego 125. Tak nazwaną hybrydę nazwano Polski Fiat 125p – nazwa nawiązywała do przedwojennej umowy, w ramach której powstawał model 508.
Początkowo pojazd posiadał silnik o pojemności 1.3 OHV, który spięto z czterobiegową przekładnią; w późniejszym czasie dodano do oferty jednostkę o pojemności 1.5, a w latach 80. XX wieku jednostki z Poloneza – wtedy też fiaton otrzymał pięciobiegową skrzynię biegów.

Samochód przez niemal cały okres produkcji był przedmiotem cięcia kosztów oraz modernizacji, zarówno tych mechanicznych, jak i ozdobnych. Początkowo samochód oferowano z szerokim asortymentem elementów ozdobnych, by z czasem zubażać je albo usuwać. Cięcia dotknęły między innymi części chromowanych czy elementów wyposażenia. Etapy zubażania można podzielić na trzy okresy:
-1967-73 – 125p jest produkowany z niewielkimi zmianami w niemal niezmienionej formie
-1973-75-83 – tak zwany model MR, fiaton otrzymuje plastikową atrapę chłodnicy; część elementów chromowanych zostaje zastąpiona plastikowymi;


-1983-91 – ostatnia wersja, postępuje dalsze zubażanie, zmiana nazwy na FSO 125p - fiuton otrzymuje silniki z Poloneza (1985), a także nowe zegary na desce rozdzielczej (1988).

Warto wspomnieć, że na bazie fiutona powstały wersja pick-up czy kombi, zaś samo auto było dawcą mechaniki dla Ogara czy PF 125p Coupe.

Produkcję modelu zakończono w 1991 roku – wyprodukowano ponad 1,5 miliona sztuk, z czego ponad 0,5 miliona przeznaczono na eksport do między innymi Wielkiej Brytanii, Jugosławii czy Czechosłowacji; z kolei w Egipcie produkowano licencyjną odmianę o nazwie Nasr 125.

#samochody #motoryzacja #gruparatowaniapoziomu #prl #fso #fiat #125p #autakrokieta

SonyKrokiet - Pierwsza hybryda Borewicza

czyli

Polski Fiat 125p/FSO 125p

Pro...

źródło: comment_44SOOMHcCgcBMx96a0ZqvrNpO2Gx04zc.jpg

Pobierz
  • 54
  • Odpowiedz
Duży fiat został zapamiętany przez role w wielu filmach i serialach, między innymi w kultowym 07 zgłoś się, czy w Zmiennikach, gdzie auto „grało” rolę taksówki. W pamięci widzów najbardziej została zapamiętana żółta „1313”, jednak w serialu wystąpiła wersja niebieska i czerwona. Oddać należy hołd także pierwszej hybrydzie Porucznika Borewicza, który poruszał się brązowym 125p do momentu otrzymania białego Poloneza, który jest silniej z nim kojarzony, aniżeli brązowy kanton .
SonyKrokiet - Duży fiat został zapamiętany przez role w wielu filmach i serialach, mi...

źródło: comment_U0OpKk7GiiMxZoYfsKG2Eng1DFbQqVYv.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@SonyKrokiet: Na Dużego Fiata nie udało się wyrwać żadnej dupy, teraz mam Mercedesa, może jakoś pójdzie. Ja będę udawał, że mam komórkę tutaj, no to wiesz, Mercedes to jest klasa. No, no, kierowca, zrób parę bajerów, a ja niby gadam przez komórkę. Weź parę popisów strzel na szosie. #pdk
  • Odpowiedz
@SonyKrokiet: Skąd masz info o braku surowca do produkcji chromowanych atrap? W tamtych czasach wielu zachodnich producentów odchodziło od chromowanych elementów, po prostu stawały się już niemodne. Nie jest to, aby żaden bait? Uwielbiam te popadanie w skrajności, takie to typowo polskie. Modernizacje w latach 70 wcale nie świadczyły o zubożaniu, a raczej przeciwnie. W 1975 moim zdaniem modernizacja była bardzo udana i nieco upodobniła ten samochód do zachodnich wyrobów, deskę
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@patryk-hukalowicz: listwy boczne, właśnie te ringi na kierze i kły. A z cięcia kosztów to właśnie te fletnerki, podłokietniki czy lampka oświetlenia bagażnika; podobno boczne kierunki też oberwały w tym względzie

  • Odpowiedz
@SonyKrokiet: Jednym z trzech Fiatów 125p jakie posiadałem był rocznik 1974, jak ten ze zdjęcia, kolor także ten sam. Lakierowana blaszana deska rozdzielcza i chromowane koło klaksonu na kierownicy. Tapicerka ze skóry ekologicznej w kolorze bordowym. ( ͡º ͜ʖ͡º)

Miałem go przez kilka miesięcy jakoś w 1995 roku.
  • Odpowiedz
Syrena były w latach 60. XX wieku samochodami o przestarzałej konstrukcji


@SonyKrokiet: Samochód produkowany od 1957 roku, kilka lat później już przestarzały. Produkowany do 1983 roku.
Brawo PRL ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@mayek: Syrenę projektowali mniej więcej w latach 1953-55, kiedy to i tak wydawała się lekko nienowoczesna; tuż przed licencją na 125p kombinowano z modelem 110, który miał mieć silnik czterosuwowy, oraz był nowocześniejszy - no ale fiaton storpedował projekt; prototypy sprzedano i zaczęto rzeźbić kanta ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@SonyKrokiet: Wynegocjowanie "pozwolenia" na używanie marki Fiat było chyba dla FSO, patrząc tak z perspektywy czasu, niezbyt dobrym posunięciem, wtedy oczywiście się z tego cieszono, jednak przeszkodziło to budować własną markę na zachodzie. Inni licencjonobiorcy Fiata tego nie mieli i rozwinęli swoje marki w ogólnej świadomości klientów, większość funkcjonuje do dziś jak np SEAT, który też zaczynał od licencji Fiata.
  • Odpowiedz
@StaryWilk: no było - z drugiej strony, FSO mogło sprzedawać fiatona w salonie FIATa, a taka Dacia czy Łada musiały budować swoją sieć sprzedaży


akurat z Seatem czy np Zastavą było tak, że pomijając emblematy i drobne zmiany, to był Fiat po rebrandingu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

  • Odpowiedz
akurat z Seatem czy np Zastavą było tak, że pomijając emblematy i drobne zmiany, to był Fiat po rebrandingu


@SonyKrokiet: Zgadza się, ale przynajmniej SEAT swoją markę tym wypromował.

  • Odpowiedz