Wpis z mikrobloga

@Mishkaa: A jakby twoje rodzeństwo chciało się np. zabić to też być tak powiedział? Jak Ci na kimś zależy to starasz się wpłynąć na jego decyzje, które wydając ci się krzywdzące dla niego.
@36873 znajdź gdzieś kogoś, kto zakon opuścił. Znałam kiedyś siostrę zakonną, która robiła dużo dobrego i miała konflikt z przełożonymi. Musiała zrzucić habit, bo chcieli ukrócić całą jej działalność wychowywania młodzieży. Twoja siostra powinna poznać inny punkt widzenia, kogoś kto zna tę organizację od środka. Jeśli mimo to, będzie trwała w decyzji, to pewnie nic tego nie zmieni.
@36873: Ogólnie to faktycznie trochę słabo, w sensie, jak siostra bardzo chce, to dla niej dobrze, ale dla reszty rodziny nie za bardzo, bo ona w tym momencie znika z waszego życia. W sumie równie dobrze mogłaby umrzeć. Jedyne pocieszenie, to że jest spora szansa, że jednak zrezygnuje po jakimś czasie.
@36873: Wołodyjowskiego wyciągnęli z klasztoru mówiąc, że umiera jego przyjaciel. Może powiedz siostrze, że jakaś jej przyjaciółka została postrzelona na misji w Iraku czy coś ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mój dobry przyjaciel poszedł do zakonu mając 30 lat, chyba benedyktyni. Po2 latach #!$%@?ł stamtąd w podskokach ( ͡º ͜ʖ͡º) a do normalnego życia po tej przygodzie wrócił po kolejnym roku...
@36873 + dodatkowo ona jako zakonnica bedzie najgorszym smieciem tam, takim psem na posylki, nie bedzie miec hajsu ani szacunku, nawet zaden zakonnik jej nie przeleci bo woleja dymac 9 latki wiec pojdzie do dobrowolnego wiezienia xD gnije