Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Prawdopodobnie jestem w ciąży. Test pozytywny, czekam na wizytę u ginekologa. Mam sporo objawów. Niestety jestem załamana.

Nie widzę mojego faceta w roli ojca i męża, a ostatnio w ogóle przyszłości z nim. Jak zaczynaliśmy być ze sobą to bardzo chciałam mieć w przyszłości wspólne dziecko, nawet wpadka nie byłaby tragedią. Teraz wszystko się zmieniło. Nie mam ochoty rodzic tego dziecka i zanim mnie obrzucicie błotem to patrzcie jak myślicie o samotnych matkach. Jak się rozstaniemy to zostanę sama z dzieciakiem i moje szanse na nowy, zdrowy i szczęśliwy związek spadną drastycznie. Nie mówiąc o karierze i kasie, której osiatnio jest bardzo mało. Poza tym nie mam ochoty przez 9 miesięcy znosić ogromne niedogodności i masakrować swoje ciało (taka zła jestem, ale szczupłą w spudniczce to byście chcieli co xD) wszystkego sobie odmawiać by potem i tak je oddac. Poza tym pewnie i tak by te durne hormony tak mną pokierowaly, że bym po urodzeniu chciała je zostawić.

Na samą myśl że mam wstawać w nocy żeby nakarmić wrzeszczacego guwniaka faceta, z którym nie wiąże przyszłości po tym jak się zachowuje, zwłaszcza ostatnio, to mi się źle robi. Dlatego jeśli jestem w ciąży to niedługo w niej nie będę. Nie kocham tego dziecka, jest dla mnie piątym kołem u wozu. A przez to że mieszkamy w dzikim kraju muszę zamówić tabletki zza granicy i zawijać się z bólu podczas sztucznego poronienia, zamiast iść jak cywilizowany człowiek na skrobanke w znieczuleniu. #gownowpis #ciaza #dzieci #rodzicielstwo #zalesie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
  • 15
via Wykop Mobilny (Android)
  • 12
@AnonimoweMirkoWyznania: przeczytałem całe i doszedłem do wniosku, że to nie z Twoim gościem jest coś nie tak. Myślałaś o tym?

A tak poza tym, to wiesz skąd się biorą dzieci? Wiesz jak się przed tym zabezpieczyć? Jak się dupisz to powinnaś brać takie ryzyko pod uwagę... ()

Poza tym, co Ty piszesz za głupoty o braku dostępności? Przecież można kupić tabletki wczesnoporonne, po wizycie u lekarza. Więc
@AnonimoweMirkoWyznania:
@Arkil: Mogę się tylko podpisać. Serio w 2019 r. iść do łóżka z chłopem z którym nie widzisz przyszłości i nie zabezpieczyć się jak trzeba? Twoja logika myślenia była wtedy na spacerze z psem, a przewidywanie konsekwencji spało smacznie w pokoju obok?

Poza tym dzieci są zajebiste ( ͡° ͜ʖ ͡°) wkurzasz się sto razy dziennie ale i tak jest z nimi fajnie.

A poza
@OwsiankaPoranna
@Arkil pomijając zarzutke i to, że ogólnie też nie pochwalam takiego podejścia to chyba żyjecie trochę w bańkach skoro dziwi was, że ludzie żyją w nieszczęśliwych czy nieudanych związkach, uprawiają seks, mieszkają ze sobą mimo, że w sumie nie są razem szczęśliwi. Kiedyś byli, przyzwyczaili się, boją się nieznanego, oceniania, może nikt inny się nie trafi itd. itd. Niektórzy w takiej sytuacji nawet świadomie robią sobie dzieci, inni się zdradzają czy