[WolnoscRownoscBraterstwo]

Minął właśnie pierwszy tydzień mojej pracy jako operator maszyn budowlanych!

Mirki, typowy programista here. Zawsze chciałem pojeździć koparką, bo podoba mi się wspomaganie drobnego ciała ludzkiego przemysłem ciężkim -- lubię SF i ekonomię. Nigdy się nie "opłacało" szkolić na koparkę, zawsze był jakiś lepszy biznes.
W tym roku powiedziałem: dosyć! Nie będzie mną rządził pieniądz. Tzn będzie, ale mogę zrobić sobie chwilę przerwy(⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■).

Kilka tygodni później mam papiery na koparko-ładowarkę, w 3 dni znalazłem pracę na budowie. Celowo zażądałem pensji minimalnej, żeby mieć lewar nad skąpym pracodawcą. Wprawdzie na dojazdy ledwo starcza (12 zł / h), ale dzięki najniższej stawce ze wszystkich pracowników dostałem elastyczność jakiej nigdy nie chcieli mi dać jako programiście.

Robię na pół etatu, jak zawsze marzyłem. Wchodzę i wychodzę z roboty kiedy chcę:)
Miałem tam być tylko kilka dni, ale teraz to mam poczucie misji i posiedzę dłużej.

Przy okazji polecam karierę. Masz słabą pracę za marne grosze, a grałeś kiedyś w gry komputerowe? Zachęcam do rozważenia maszyn budowlanych. Normalni operatorzy biorą nawet 30 zł / h na rękę, a praca jest lekka i przyjemna.

#wroclaw #praca #budownictwo

[inzynier_robert]

@WolnoscRownoscBraterstwo nawet 30 zł / h nie chciałoby mi się wstawać rano za tyle

[WolnoscRownoscBraterstwo]

@olo1007: Cholera nie wiem, bo na zdjęciu jest właśnie tylko 12M i resztę zasłaniają drzwi :)

Wrzucam foto uprawnień dla niedowiarków. Przepraszam, jeśli kogoś post uraził, nie o to chodziło.

@NamietnyDzwigowy:
Nie wiążę swojej przyszłości z tą pracą, więc nie zależy mi ile zarabiam przez czas praktyki. Zwykle moje hobby było kosztowne, a tutaj za wyjątkiem kursu od pierwszego dnia jestem na małym plusie: dla mnie to wystarczające. Dużo osób robi bezpłatne staże w korporacjach i to

[WolnoscRownoscBraterstwo]

@mpcorp:
A co robicie? Jest opcja pracować 8-13? Zależy mi na samej pracy w kabinie, nie chcę nic grabić, machać łopatą ani pomagać przy innych pracach. Albo operator albo wcale.
Mam koparko-ładowarki, teraz praktykuję ma mecalacu ale jestem otwarty też np na ładowarki, czy koparki. Nie chciałbym zbyt dużej maszyny, ani pracy bezpośrednio z ludźmi w wykopie, bo trochę to niebezpieczne na mój poziom umiejętności.

Wprawdzie zdjęcie jest przy ludziach,

[tksl]

Hej mam tak samo, programista a ciągnie mnie do sprzętu ciężkiego. Potwierdzam, jak grałeś w gry to masz już +5 do expa w prowadzeniu maszyn, joystick typowy jak w kompie przeważnie tylko solidniejszej budowy, nie złamie się ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[NERP]

@WolnoscRownoscBraterstwo: Znam to uczucie, też pracuje w IT i kiedy zawsze, kiedy przechodzę obok budowy mam myśli "ale bym sobie pokopał taką kopareczką" xD
Może kiedyś spełnię marzenia i zrobię kurs na operatora maszyny budowlanej.

[slusar_o2]

@WolnoscRownoscBraterstwo: Pracować na budowie 8-13 to jak wygrać z rakiem. Nie znam firmy, która by się na takie pół etatu zgodziła, nawet za 12zł/h. I jeszcze królewicz, który nie wyjdzie z kabiny, bo jest PAN OPERATOR :) Ktoś musiał być nieźle pod ścianą, że się na takie warunki zgodził. Nie piszę tego złośliwie, tylko z perspektywy osoby, która kiedyś zarządzała robotami ziemnymi i miałem kilka sprzętów pod sobą. Nie mniej

[WolnoscRownoscBraterstwo]

@slusar_o2: Też mi się tak wydawało. Zaczynałem pracę od 10h zmiany i wszelkich robót. Po 3 dniach złożyłem wypowiedzenie, bo było to nudne i męczące. W toku rozmowy nt wypowiedzenia kierownik zaoferował obecne warunki. Nie sądziłem, że będą tak chcieli, więc nawet nie rozważałem tej opcji: od razu informowałem, że odchodzę.

Widocznie miejscami bywa różnie.

[WolnoscRownoscBraterstwo]

@Xvenowski: We Wrocławiu znajdziesz pracę bez kursu. Chłopaczek, z którym robie dopiero na kurs idzie (pracodawca go wyśle i mu zapłaci). Nie wiem jaką ma godzinówkę, ale zakładam, że ponad 20 zł. Na mnie (12 zł/h) rzucili się jak na okazję życia.

[NaglyAtakGlazurnika]

@WolnoscRownoscBraterstwo: jak tam przygoda z koparką? Dawaj jakiegoś posta podsumowującego.

[WolnoscRownoscBraterstwo]

@NaglyAtakGlazurnika: Strzelnicę w Warszawie zbudowaliśmy, pomagałem tymi umiejętnościami :)

W międzyczasie pojeździłem też innymi maszynami: ładowarki, ładowarki teleskopowe, wózki widłowe. Coś tam ogarniam z podstawowych rzeczy.

Polecam hobby maszyno-budowlane.

[NaglyAtakGlazurnika]

@WolnoscRownoscBraterstwo: no właśnie ja też mam zajawkę na maszyny od dzieciaka i stwierdziłem że dosyć z jej odkładaniem. Dlatego przeglądam wszystkie zakładki które na ten temat się uzbierały xD.

Długo się pobawiłes? Jakieś wskazówki dla nowohobbystow?

[WolnoscRownoscBraterstwo]

@NaglyAtakGlazurnika: Nie rób kursu na maszynę. Idź od razu do pracy za pensje minimalną. Nie daj się wrzucić na łopatę: mów, że interesuje Cię szkolenie na operatora i robisz za minimalną, ale bez zamiatania placu.

Po 2-3 tygodniach się nauczysz. Możesz zrezygnować lub kontynuować naukę. Jeśli chcesz pracować w zawodzie to koniecznie zmień firmę, bo w tej już nigdy nie będą Ci chcieli normalnie zapłacić :)

[NaglyAtakGlazurnika]

@WolnoscRownoscBraterstwo: już w zasadzie nie muszę pracować. Gadałem z jedną szkoła i instruktor mówił że od ręki wskaże po kursie 3-4 firmy które dają po 20 netto w mieście i od 30 netto na wyjazdach, a z własną działalnością to już w tyłek będą całować. Na wiosnę się gdzieś zaczepie, dłuższych planów nie robię, bo po 3 miesiącach i tak mi się znudzi.

[WolnoscRownoscBraterstwo]

@NaglyAtakGlazurnika: Ja bym nie robił kursu. Nie warto. Dużo więcej się nauczysz pierwszego dnia pracy. Przeczytaj ksiażkę o maszynach budowlanych (kosztuje 40 zł), ciekawa miejscami.

[Mirek007]

@WolnoscRownoscBraterstwo: czym różni się szkolenie od kursu?