Wpis z mikrobloga

Minął właśnie pierwszy tydzień mojej pracy jako operator maszyn budowlanych!

Mirki, typowy programista here. Zawsze chciałem pojeździć koparką, bo podoba mi się wspomaganie drobnego ciała ludzkiego przemysłem ciężkim -- lubię SF i ekonomię. Nigdy się nie "opłacało" szkolić na koparkę, zawsze był jakiś lepszy biznes.
W tym roku powiedziałem: dosyć! Nie będzie mną rządził pieniądz. Tzn będzie, ale mogę zrobić sobie chwilę przerwy( ͡ ͜ʖ ͡).

Kilka tygodni później mam papiery na koparko-ładowarkę, w 3 dni znalazłem pracę na budowie. Celowo zażądałem pensji minimalnej, żeby mieć lewar nad skąpym pracodawcą. Wprawdzie na dojazdy ledwo starcza (12 zł / h), ale dzięki najniższej stawce ze wszystkich pracowników dostałem elastyczność jakiej nigdy nie chcieli mi dać jako programiście.

Robię na pół etatu, jak zawsze marzyłem. Wchodzę i wychodzę z roboty kiedy chcę:)
Miałem tam być tylko kilka dni, ale teraz to mam poczucie misji i posiedzę dłużej.

Przy okazji polecam karierę. Masz słabą pracę za marne grosze, a grałeś kiedyś w gry komputerowe? Zachęcam do rozważenia maszyn budowlanych. Normalni operatorzy biorą nawet 30 zł / h na rękę, a praca jest lekka i przyjemna.

#wroclaw #praca #budownictwo
WolnoscRownoscBraterstwo - Minął właśnie pierwszy tydzień mojej pracy jako operator m...

źródło: comment_whIn8g9zEjbyfULGO8pxlv639IavpIyZ.jpg

Pobierz
  • 56
  • Odpowiedz
a praca jest lekka i przyjemna


@WolnoscRownoscBraterstwo: dopoki nie "wyjmiesz" niewypalu, lub przypadkiem przez skopane plany, nie zahaczysz o rurociag z gazem.

Btw. jako programista, wielbiciel SF i aktualnie operator maszyny budowlanej, urodziles sie za wczesnie.
Statek wydobywczy w pasie asteroidow to miejsce wrecz wymarzone dla ciebie ( )
  • Odpowiedz
@skarbie: Jak wszystkie papiery w Polsce: idziesz i kupujesz. Trzeba się trochę poduczyć, ale ogólnie poziom elementarza. Do opanowania dla każdego kto ukończył podstawówkę.

@PurpleHaze: Można sobie wybrać rodzaj pracy, nie trzeba kopać w nowym terenie. Są też roboty na zapleczu budów, itp, gdzie ryzyko typu jak piszesz jest zerowe.

Zawsze mnie bawi jak w książce piszą o mega statku kosmicznym i na pokładzie jest operator jakiegoś wiertła, czy kruszarki.
  • Odpowiedz
@anonimowyrozmowca:
Nie polecałbym mówić ile masz pieniędzy. Ja mam ten komfort, że jeżdżę autem za 7 tys zł z wyjętym przednim fotelem i ubieram się w używane ciuchy od brata, więc pasuję do stawki.

Nie odgrywam tam "milionera, który chce sprawdzić jak się żyje szarakom", to byłoby nieuprzejme. Zawód podałem niebudzący wątpliwości (instruktor sportu, bo mam papiery), wytłumaczyłem sens niskiej stawki (rozumiem, że Państwo musicie inwestować w nowego pracownika, chcę się
  • Odpowiedz
@luz3r: 1500 zł. Teoretycznie to trwa chyba 1.5 miesiąca. Mój kurs trwał tydzień, w tym 3h teorii i 4h praktyki. Sam egzamin trwał dłużej niż przygotowanie :)

Opanowanie jazdy jest łatwe, teoria wymaga podszlifowania w domu. Nie mam problemu z uczeniem się, więc mogłem olać wykłady. Egzamin zaliczony bez stresu, prościzna.

@michal__q: Czyta się regularnie o ludziach, którzy próbują różnych zawodów przez 1 miesiąc, bo mają za dużo czasu wolnego
  • Odpowiedz