Wpis z mikrobloga

@Rzepczak: Ja takie podstawowe kwestie ogarniam lacznie z malowaniem mieszkania ale jak kobieta praktycznie codziennie ci gada nad glowa, ze ty masz cos robic po pracy bo inni mezowie zawsze cos robia, a to w garazu, a to na dzialce itp to w pewnym momencie puszczaja ci nerwy. Oczywiscie co ty jestes za facet bo, np wolisz zadzwonic po hydraulika i zaplacic niz samemu sie z tym bawic. Tak mozna wymieniac
  • Odpowiedz
Mirki, z jakiego powodu się rozwiedliście ze swoimi żonami, mężami?


@jmuhha: Posłuchałem kolegów po fachu: "nie żeń się" i się nie ożeniłem. Najlepsza decyzja ever. ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Pilaf: kręciła że ona się z nim nie spotykała, tylko pisała, później robiła podchody żeby wrócić, ja jej od razu mówiłem że nie ma opcji (poza krotkim okresem niedługo po, kiedy jej mówiłem żeby dała mi czas żeby o tym pomyśleć, bo w sumie nie wiem czy jej wierzę to raz, a dwa że to średnio zmienia postać rzeczy) Jak się okazało słusznie, bo szybko zaczęła z tym ciapakiem chodzić całkiem
  • Odpowiedz
Układ był prosty, pracowałem, a ona miała się zajmować domem i tak było pierwszy rok. Posprzątane, ugotowane, wszystko jak trzeba. Po roku stwierdziła, że nie jest moją służąca i się zaczęło. Wracalem czasem po 11h w pracy i do jedzenia miałem zupkę chińską, o ile umyłem sobie bulionówkę. Miesięcznie dostawała ode mnie 1.000zł na swoje wydatki, zakupy itp. robiła z wspólnego konta. Zaczęły się zdarzać sytuację, że jak dziesiątego jej przelałem kasę
  • Odpowiedz
@jmuhha maska do wymiany, błotnik lewy i zderzak. Musiała iść wymiana na nowe bo tego typu specyfik oprócz zamiany lakieru w galaretkę powoduje korozję, a zderzak się zreformował. Żal było strasznie bo wówczas to było roczne auto na które odkladalem długo. Wymiana elementów prawie 8.000zl kosztowała, a i tak różniły się delikatnie odcieniem co było widać w słońcu.

@pawel_je od 3 lat jestem w szczęśliwym związku więc da się tak żeby było
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@jmuhha: to było z 10 lat temu, więc już trochę to wszystko mgłą zaszło. Było kilka epizodów, gdy przy bezpośrednim spotkaniu z jej byłym wpadałem w panikę i chciałem uciekać. Spotkania zdarzały się, gdyż razem studiowali. Bylo to uczucie spowodowane tym, że ja się o nią starałem wcześniej a ona wybrała jego. Dopiero po ich rozstaniu zainteresowała się relacją ze mną. Teraz wiem jak dziecinne to było ale już czasu nie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@jmuhha: a i jeszcze w trakcie rozprawy był zarzut, że ona kończy studia stomatologiczne a ja nie skończyłem studiów i dla niej różnica wykształcenia będzie nie do zaakceptowania.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 10
@jmuhha: tak. Ja się nie obroniłem po informatyce, jakoś olałem pracę dyplomową. I te rozmowy w sądzie:
- będzie pan płacił po 600
- ale ja nie zarabiam tyle i wpadnę w długi
- jest pan zdrowy, to może pan podjąć dodatkową pracę
- ale wtedy nie wrócę na studia żeby je dokończyć skoro to jest warunek żony
- to pana problem, żona studiuje medycynę więc nie może zarabiać a mieszkając
  • Odpowiedz