Wpis z mikrobloga

Czy nie jest szczytem egoizmu, głupoty i bezmyślnego konsumpcjonizmu kupować butelkowaną wodę, gdzie każdy w domu posiada bieżącą wodę? Piszę to oczywiście jako osoba, której zdarza się kupić wodę.

#pytanie #przemyslenia #ekologia
  • 31
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MK-Ultra: głupotą to było promowanie od 30lat opakowań plastikowych z argumentacją, że można je poddać recyklingowi. Owszem można, ale się to nie opłaca nikomu więc niemal nikt tego nie robi.
  • Odpowiedz
@MK-Ultra: Czas pokazał, że jednak bardziej eko są opakowania szklane, bo szkło jednak opłaca się ponownie przetwarzać. Zresztą problem wody jest bardziej złożony. O ile w Polsce jakość wody z kranu jest ok to w większości krajów na świecie juz tak nie jest.
  • Odpowiedz
@asdfghjkl: przecież było do przewidzenia, że plastik wyprze szkło - lżejszy, nie tłucze się w transporcie. Kto by się przejmował zdrowiem, ekologiá, przecież liczy się dochód ze sprzedaży.

@lolek24: dla mnie butelkowana śmierdzi plastikiem i nie wiem co w szerszej perspektywie jest zdrowsze dla organizmu. Nie wiem, ale się domyślam. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Grooveer: woda ma przede wszystkim nawadniać, minerały można dostarczać
  • Odpowiedz
przecież było do przewidzenia, że plastik wyprze szkło - lżejszy, nie tłucze się w transporcie. Kto by się przejmował zdrowiem, ekologiá, przecież liczy się dochód ze sprzedaży.


@MK-Ultra: tak to było pewne, ale to, że jednak nie będzie tak eko jak mówili już nie. Plastik przetwarzało się jeszcze do połowy lat 90, bo technologia jego wytwarzania nie była tak doskonała i by drogi. Obecnie produkcja jest tania jak barszcz. Tańsza
  • Odpowiedz
@MK-Ultra: Polska, ze względu na komunę, ma silnie zakorzenioną "kiepską" jakość wody w źródłach w domu i chociaż zostały poczynione duże inwestycje w wodociągi miejskie (w małych miastach często dopiero w programach wyrównywania szans tuż przed wejściem do UE) to często zdarza się, że woda w kranie przez rury bezpośrednio w blokach jest przeciętnej jakości. Takim niechlubnym przykładem jest np. Kraków, gdzie ze stacji uzdatniania spływa jedna z czystszych wód w Europie, do kamienic w centrum miasta docierając już w "śmierdzącym" stanie, głównie przez rury takie jak na zdjęciu.

Mi najbardziej brakuje w Polsce źródeł miejskich czy "automatów" stojących na podwórzu. Przychodzisz z własną butelką, naciskasz przycisk, wrzucasz 2 eurocenty i masz półtora litra wody do własnej butelki. Choćbym wydrapał się ze swojego mieszkania nawet teraz, w odległości pięciu kilometrów nie mam żadnego poidełka.

egoizmu, głupoty i
p.....e - @MK-Ultra: Polska, ze względu na komunę, ma silnie zakorzenioną "kiepską" j...

źródło: comment_RVZBdRwj7FUtEsKy5hIAIM2fcHzb9wLS.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@asdfghjkl: piszesz mi o tym i wyjaśniasz oczywiste sprawy jakbym była zwolenniczką plastiku. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

@postacie: niczego nie dodam, niczego nie ujmę, chyba złotoustość to zasłużone odznaczenie jednak. Dzięki za tak wdzięczną odpowiedź z rana. ()
  • Odpowiedz
Ja też przestawiłam się na odwróconą osmozę i butelki wielorazowe, ewentualnie butelki z filtrem na wyjścia, festiwale etc. Oprócz bycia "eko" to to jest w sumie bardzo wygodne.
  • Odpowiedz
@MK-Ultra: Nie wiem, czemu fanatycy kranówy nie są w stanie pojąć, że woda mineralna jak sama nazwa wskazuje posiada minerały, takie jak magnez, wapń, żelazo, sód których kranówka nie posiada, bądź posiada ich śladowe ilości, a pomagają one w utrzymaniu zdrowej i zbilansowanej diety. Owszem napije się kranówy jak nie mam butelki w domu a do kawy czy herbaty używam tylko kranówki, ale nie czarujmy rzeczywistości, że woda z kranu
  • Odpowiedz