Wpis z mikrobloga

@tukanprise: Z Twojego punktu widzenia tak, ale nie masz racji niestety, bo sama idea nocnej to jest twór poza serwisowy i nie ma nic takiego. Na innych miejscach działało to tak, że był odpowiedni dział który nazywał się Śmietnik i tam było coś na kształt nocnej, gdzie nie obowiązywał tak regulamin, nie naliczały się posty, nie było ich wyników w wyszukiwaniach i miało to swój zamknięty klimat a ludzie z zewnątrz
@r5678 ładnie napisałeś, Kolego. Ponieważ funkcjonuję w różnych porach (nie tylko dżinsach ( ͡º ͜ʖ͡º) ), zdarza mi się obserwować zarówno nocną jak i dzienną zmianę. I pomimo że potrafię docenić folklor, męczy mnie czasem brak dystansu do funkcjonowania w serwisie, który traktuję jak rekreacyjną rozrywkę.
Wczoraj chciałem zaśmieszkować w temacie tagowania i nie wyszło.