Wpis z mikrobloga

@appylan: przyjrzymy sie temu co slyszymy od samego Popa, ale też od zawodników: Popovich zawsze zdaje się mieć odpowiedź na pytanie nawet jeśli ono nie padnie. Wszystko co się wydarzy na boisku jest naturalną konsekwencją jego trenerowania - słusznego, tak przynajmniej wynika z wypowiedzi Popa. Zawodnicy traktują go jak ojcowska figurę nawet mówią do niego Pop (tatko), wyjątkowo nie cierpi gdy ktoś łamie jego narrację, nie znosi subordynacji.

Taką manipulacją na wyższym poziomie było zrobienie z Manu sixth mana. To w jaki sposób umniejszył rolę Tony'ego Parkera, ktory normalnie byłyby w dyskusji do top PG wszechczasów. MVP finałow, niemal dwukrotny (allen za 3), jeden z najlepszych duetow small boi big boi z Duncanem , a tu nic. Był chlop nie ma chlopa. Zawsze chodzi o Popa i relacje Pan (Dominacja Popa) i niewolnik (jego gracze).

Wezmy coś świeżego. Czemu Aldridge uciekł z Portland, bo chciał byc nr 1; przy lillardzie było to niemożliwe. No to przyszedł do spurs w bardzo mało typowy na tę organizację sposób: Gwiazda w prime do San Antonio. Pop go wyjasnił tak jak Stotts nie potrafił, Lamarcus po roku narzekań zamilkł. Złamał niszcząc mu produkcję w pierwszym jego roku z Spurs, by odbudować go na swoje podobieństwo.

Popovich ma militarny background i wie na czym polega łamanie charakteru człowieka.

Największym sprzymierzeńcem w tym przedsięwzięciu był Tim Duncan. Cichy, wybitnie utalentowany gracz który na każdym kroku podkreślał jak wiele Popovichowi zawdzięcza. W tym systemie penitencjarnym Timmy wskazywał reszcie wspołwiezniow jak mają się zachowywać.

Pop oprócz G-league-owców i Zagranicznego talentu skupiał się na dewiantach. Duncan o homoseksualnych skłonnościach i Parker maczający pędzel w żonach kolegów to były świetne obiekty manipulacji. Dewianci czyli tacy którzy jak przyjdą do roboty zrobią co im kazesz, a po robocie oddają się swoim nieakceptowanym przez społeczeństwo wybrykom.

Miał za nic gwiazdy swojej drużyny. Ja trzeba było to warknął nawet na Duncana, Parkera, Manu,Leonarda. Ci niżej w hierarchii wiedzieli kto jest na szczycie. Pop.

Pamiętacie co się stało jak kawhi był kontuzjowany? Dysydent (kawhi) został zjechany jak bura psina bo nie chciał dalej angażować się w działania kultu.

Co zdaje się być najgorsze w indoktrynacji Popa? Zawodnik San Antonio spurs to gracz który wierzy, że ma wybór, gdy tymczasem go nie ma, nie mówiąc już o polityce niskiej medialności. Możesz niby robić reklamy, ale jak już robisz to reszta na Ciebie krzywo patrzy, dlatego tam robią to tylko razem i dla lokalnych rynków.

Jak zakończyła się saga z Kawhim? Zamiast pozwolić mu odejść w miejsce które chciał wysłał go na Sybir, byle by mu na złość zrobić i do przeciwnej konferencji dać. Bo widzicie Popa #!$%@? zrobił Leonardowi wizerunek cichego, niemedialnego gościa, któremu brak zaangażowania w relacje z innymi zawodnikami. A tu tak naprawdę New Balance, fun guy, board man gets paid i rekrutacja takich gości jak Durant czy Paul George. Jak dobrze że uciekł.

Tl;dr
Spurs to sekta, Pop to jej lider, jeden z najlepszych trenerów w historii nba.

#nba
  • 13
  • Odpowiedz
jeżeli piszesz na tagu 3 wpisy dziennie w offseason, to znaczy, że jak się zacznie liga będziesz pisał 10 wpisów dziennie?


@michal015: we wrześniu wróci do szkoły i ilość wpisów spadnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@JahMuffin: numerologia akurat zwiazana z ulubionymi zawodnikami 14 ish smith 88 bjelica A serio jest tak nazywający się dziennikarz? Popatrz jaki zbieg okoliczności.

@michal015 Ja spekulantem jestem tylko offseason się zajmuje. Treść moich postów kopiuje z wlasnych wypowiedzi z okresu 3 ostatnich miesięcy na tematy około basketowe. Na codzień zbieram informacje dla brutyjskiej prasy obchodzacej sie z sportami amerykanskimi.
  • Odpowiedz