Wpis z mikrobloga

Mireczki, chciałabym pochwalić się Wam moim postępem, który zmienił mnie z ulanej świni 1/10 w mniej ulaną świnię 2/10 ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Po lewej zdjęcie z 2015 roku - 80 kilo, problemy skórne i ze stawami, wstręt do aktywności fizycznej i wieczne zmęczenie. Nadwaga towarzyszyła mi od zawsze - usprawiedliwiałam się, że mam ją w genach.
4 lata diety, kompletna zmiana nawyków żywieniowych, klasyczne MŻ i duużo ruchu ( #silownia oraz joga i rolki, a także masa spacerów), i... udało się <3

Po prawej zdjęcie z dzisiaj. 15 kilo mniej (osiągnęłam upragnione "10 kilo mniej niż końcówka wzrostu"). #duma ()

Łatwo nie było, dalej mam kompleksy na punkcie wyglądu swojego ciała, ale #czujedobrzeczlowiek
Da się? Da się.

#dieta #chudnijzwykopem #mikrokoksy #odchudzanie #progresspic #chwalesie #wyjsciezprzegrywu
W.....a - Mireczki, chciałabym pochwalić się Wam moim postępem, który zmienił mnie z ...

źródło: comment_kIJ0oga0ZMd2fx9tVznQoZ8h3QVS5b2p.jpg

Pobierz
  • 339
  • Odpowiedz
@Wrzoskoowna: kisne trochę że zrzucenie 15 kg zajęło Ci 4 lata. Ja w pół roku zrzuciłem 25 kilo. Z 1 stopnia otyłości do wagi normalnej dzięki samej diecie i ćwiczeniom ;). Że 103 spadłem na 77 a mój cel to 75! ;)
  • Odpowiedz
choc 15 kilo w 4 lata to nie mega duzo, ale na pierwszy rzut oka widac ze jest lepiej


@wykopowy_brukselek: wychodząc z jej wagi optymalny czas to byłoby ok. 1.5roku-2lata więc to faktycznie nie jest dużo ale lepiej jest robić to dłużej i być na małym deficycie kalorycznym niż przesadzić w drugą stronę i zrzucić to np. w 2-3miesiące.
Pomijając już fakt, że samo katowanie organizmu by zapewnić tak duży
  • Odpowiedz
@Wrzoskoowna Mirabelko, well done, good job, szacun, podziw i gratki ( ) świetnie wyszło, będzie jeszcze lepiej w to nie wątpię, ponieważ wraz z uporem ćwiczeń oprócz zgubienia kilogramów kształtuje się silna wola i charakter. Dałaś radę.
  • Odpowiedz
Super. Kiedyś też musiałem schudnąć. Tylko że ważyłem 78. Przez pół roku kilka razy tygodniowo chodziłem na siłownię, dużo grałem w piłkę nożną oraz oczywiście miałem mniej więcej restrykcyjną dietę. W końcu schudłem do 68 kg. Najzabawniejsze polega na tym, że przytyłem 10 kilo w dwa miesiące, bo żarłem kał i zbyt często nie wychodziłem z piwnicy... Teraz ćwiczę siłowo oraz trzymam się białkowej diety.
  • Odpowiedz
Gratulować wyników i wytrwałości. Uważaj jednak na siebie, bo na prawym zdjęciu to już też zaczyna być przesada, ale w drugą stronę.
  • Odpowiedz
@piotrerr: Jadłam tyle samo, ale zdrowiej. Z czasem zaczęłam jeść mniej, pozwalając sobie od czasu do czasu na jedzenie, które ma nieco więcej kalorii, ale sprawia mi przyjemność. :) Nie liczyłam kalorii.

@henpl: rozmiar bez zmian. #wygryw
  • Odpowiedz