[uwielbiamnalesniki]

Przez długie lata wmawiano mi ze życie #zagranico to drogie jest, synek zarobisz w euro ale i wydajesz w euro. Tymczasem właśnie zorientowałem się ze jednak wszystko jest tańsze, w takiej Holandii na gownorobocie sporo się odkłada z tej minimalnej pensji, miał ktoś podobne doswiadczenia lub pracuje w nl żeby opisać to dokładniej ? Ciężko znaleźć tam robotę bez znajomosci ? ( ͡° ͜ʖ ͡°) #holandia #pracbaza #pieniadze

[su1ik]

w spożywczym może i tak, ale idź do dentysty, mechanika czy do restauracji głupiej i powiedz, że nie poczujesz przy zarobkach rzędu 1,5k €

@hpiotrekh: no a w pl już w spożywczym odczujesz przy najnizszej¯\_(ツ)_/¯

[DoWhatYouWantButThinkAboutTheOmen]

@uwielbiamnalesniki W Anglii poza Londynem też nie ma tragedii.

[VeleiN]

@uwielbiamnalesniki: Ja z 4k netto się wyniosłem na Islandię i zarabiam ciut ponad minimalną. Żyje na luzaku i odkładam równowartość 3k zł.

[Pojedynczy]

@uwielbiamnalesniki kiedyś to rozkminialem i wychodzi tak, że rzeczy materialne przeliczasz po kursie walut +kilka % np
Redbull 6zl w PL a w UK trochę ponad funta
PlayStation 2000zl a w UK jakieś £450
Jeśli możesz zarabiać minimalna 1500zl albo £1200 to od razu widać, że w UK na więcej sobie pozwolisz
Problemem są usługi, których już nie przeliczasz po kursie ale 1:1 i trochę odjąć z ceny np
Fryzjer męski 15zl vs

[shaki24]

@Pojedynczy: trochę przesadziłeś z tymi cenami w UK:
playstation 4 pro - 350GBP a nie 450GBP:
https://www.amazon.co.uk/PS4-PRO-Red-Dead-Redemption/dp/B07HKV4TR4/ref=sr_1_3?keywords=playstation+pro&qid=1561674145&s=gateway&sr=8-3

fryzjer męski to raczej 6-8GBP a nie 12GBP, chociaż wierzę że są miejsca gdzie wydasz i 200GBP
P--o w normalnym pubie to 3-4GBP (weatherspoon, no chyba, ze to

[j.....p]

@uwielbiamnalesniki: Raz szukalem pracy na Mirko w Ukrainie jak chcialem aby tanio bylo i na wszystko mnie bylo stac, to nikt nie odpisal.

[uwielbiamnalesniki]

@VeleiN: A co robisz ?

[VeleiN]

@uwielbiamnalesniki: Na razie jestem agentem rampy. Trochę rzucam walizkami, jeżdżę maszynami itp itd. Ogólnie degradacja o dwa poziomy. Liczę na to że za rok będę na stanowisku na jakim byłem w Polsce.

[Vielokont]

Przez długie lata wmawiano mi ze życie #zagranico to drogie jest

@uwielbiamnalesniki: Bo jest drogie, jeśli naprawdę tam żyjesz, a nie tylko pracujesz i wegetujesz. Idź do dentysty na leczenie kanałowe (500 EUR), zrób sobie aparat na zęby (6500 EUR), weź samochód do warsztatu i dalej mów, że nie jest drogo.

Jasne, że ogólnie rzecz biorąc żyje się luźniej (głównie przez zbliżony koszt towarów i sensowniejszą wycenę mieszkań),

[derezeus]

Bo jest drogie, jeśli naprawdę tam żyjesz, a nie tylko pracujesz i wegetujesz. Idź do dentysty na leczenie kanałowe (500 EUR), zrób sobie aparat na zęby (6500 EUR), weź samochód do warsztatu i dalej mów, że nie jest drogo.

@Vielokont: Za kanałowe płacisz to i owszem, ale z kolei za zwykłe plombowania dopłacasz tylko za materiał, więc kosztowo wychodzi jak w PL, gdy musisz za wszystko prywatnie zapłacić. Pamiętaj, że

[Vielokont]

Co do aparatu na zęby, to nie wiem skąd wziąłeś te ceny. Normalnie to circa 500-2000 EUR, a tylko przy poważnych schorzeniach może kosztować więcej, ale również nasuwa się pytanie - jak często w życiu możesz mieć robiony aparat? Nie zapominajmy też, że opieka medyczna działa na innym poziomie i bodajże jeżeli zastosowanie aparatu jest uzasadnione medycznie (czyli nie chodzi tylko o estetykę), to również kasa chorych coś pokrywa.

@derezeus: