Aktywne Wpisy
Frwrd05 +14
Odpisywałem mirkowi na wpis, ale zrobię z tego nowy, bo może wyniknie jakaś ciekawa dyskusja:
Prawie 90% funduszy inwestycyjnych przegrywa ze zwykłym indeksem, a są to ludzie którzy się tym zajmują zawodowo, poświęcają na to mnóstwo czasu i często mają dostęp do informacji do których zwykły chłopek nie ma. Dlaczego więc próbujecie grać aktywnie zamiast brać po prostu index i nawet nie sprawdzać kursów? xD
Jak ktoś myśli, że przebije index klikając na xtb
Prawie 90% funduszy inwestycyjnych przegrywa ze zwykłym indeksem, a są to ludzie którzy się tym zajmują zawodowo, poświęcają na to mnóstwo czasu i często mają dostęp do informacji do których zwykły chłopek nie ma. Dlaczego więc próbujecie grać aktywnie zamiast brać po prostu index i nawet nie sprawdzać kursów? xD
Jak ktoś myśli, że przebije index klikając na xtb
źródło: zt
Pobierz
Graner +27





Przychodzi koniec rozmowy więc zaczynamy rozmawiać o wynagrodzeniu. No to mój potencjalny szef rzuca tekstem, że pierwszy miesiąc to umowa-zlecenie, by sprawdzić czy się nadaje (wcześniej sam mówił, że gardzi takimi umowami, ale c--j). Później wspomina, że po miesiącu umowa o pracę. Wynagrodzenie? M I N I K U R W A M A L N A + wyrównanie do 2200 pod stołem i pytanie, czy mi pasuje. Nosz ja p------e... Jak w tym kraju ma być dobrze? Idę się n-----ć, może później napiszę pastę, bo jest potencjał
#pracbaza #praca #januszebiznesu #depresja #j--------e #polska
Taki #protip: jeśli w ogłoszeniu/lub na rozmowie widzisz mnóstwo zadań na jednym stanowisku, jest duża szansa, że trafisz na januszex, który chce zatrudniać jak najmniej osób, jak najmniejszym kosztem + g---o się zna na danej dziedzinie ( ͡° ͜ʖ ͡°) inwestycji w sprzęt
Firma się dobrze rozwija, codziennie sprzedają setki produktów na naprawdę wysokie kwoty, a j----y Janusz pluje potencjalnym
@kacper3355: to, że ktoś sprzedaje produkty za wysokie kwoty, nie oznacza jeszcze, że cokolwiek na tym zarabia. A swoją drogą, jeśli się rozwijają, to rozumiem, że sporo inwestują?
Komentarz usunięty przez autora
O nie nieeeee. Byłem kiedys na rozmowie o prace u ojczulka i syna (rowery/ skutery + fajerwerki w zimę/ miszmasz chiński) i ta sama bajka. Pytania o wszystko, ile zarabiałem, ile przechodziło mi przez łapy, że stanowisko 'troche do wszystkiego' (wbrew konkretnemu opisowi w ogloszeniu) i za podobne ścierwo typu 2k zł. To jest, to się dzieje. Tak potrafią działać januszexy
Ale generalnie jak w ogloszeniu o prace sa tylko wymagania( cala litania ), a w benefitach cale zero to juz wiadomo,ze to jakas chujnia za psie pieniadze.
za dużo poznałem przykładów takiego tendemu, który nieuchronnie jedzie w stronę zagłady