Wpis z mikrobloga

Dzisiaj rack pull sztanga jakieś ~15cm wyżej, 330kg x 1, potem poprawka snatch grip rack pull 260kg 3x3... było ciężko...

Już czuję przeogromne zmęczenie, ten typ zmęczenia który powodują naprawdę ciężkie 1RM, najłatwiej to opisać na przykładzie grypy czyli "ból kości" "łupanie w kościach" boli wszystko, nawet trudno mi było krążki nakładać czy zacisk na sztangę, bo przedramiona szczególnie są zniszczone. Nie wiem, nie potrafię lekko ćwiczyć, wyjść z treningu czując się dobrze... Ja się czuję dobrze tylko przed treningiem, po treningu umieram, rzygam ciężarami, i następne 30-60min dochodzę do siebie.
A podobno naturalnie tak nie można ćwiczyć...co za bullshit... a najlepsze w tym wszystkim jest to że regeneruje się coraz szybciej, mogę robić coraz więcej, jechać coraz ciężej, no ale tak trzeba lekko, nie forsować się lol.

W trakcie treningu czułem że muszę już przyhamować, że na pewno robię teraz deload... ale teraz już kilka godzin po treningu znowu myślę aby to olać, w środę znowu pocisnąć 1RM :D Też nie rozumiem... Jak można ćwiczyć nie robiąc ciągle 1 Rep Maxów? Przecież to jest najlepsza rzecz w treningu, to nakręcanie się, a potem kilka sekund walki na śmierć i życie, wszystko inne jest nudneee w porównaniu z tym, i przecież na tym ten sport polega... podnieść jak najwięcej w jednym powtórzeniu.

Cały trening

Rack pull ~15cm - 330x1
Snatch grip rack pull 260kg 3x3
Reverse hypers 6x10
Band ham curl 3x25
Long strap ab pulldown 6x10

#strongaf #silownia #mirkokoksy #mikrokoksy
IntruderXXL - Dzisiaj rack pull sztanga jakieś ~15cm wyżej, 330kg x 1, potem poprawka...
  • 8
musisz wynająć jakiegoś taniego filipińczyka albo ukraińca jak Larry Wheels, żeby ci zakładał krążki co serie, paski na nadgarstki itd. xD


@stefan8800: To byłby luksus, wtedy już bym mógł jak typowy grubas wcale się nie ruszać, tylko podejść podnieść usiąść i powtórka :P