Aktywne Wpisy
SolarisYob +650
Jak myślicie, jakie "projekty badawcze" i "prace rozwojowe" prowadził wykop za te 2 miliony?
#pracbaza
#pracbaza
pearl_jamik +156
Robię zakupy w Lidlu a tam reklamy z głośników po ukraińsku. TYLKO po ukraińsku, po polsku nie. #!$%@? to już nie jest Polska. Jeszcze dupę nadstawcie Ukraińcom, żeby was wyruchali, a jeszcze narzekać będą że dupa brudna.
#ukraina #zalesie #gorzkiezale #polska #wojna
#ukraina #zalesie #gorzkiezale #polska #wojna
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Acyliusz Awiola (Manius Acilius Aviola) był rzymskim arystokratą, który dorobił się zaszczytnego stanowiska - w roku 54 został konsulem. I w zasadzie to był jego jedyny sukces. Nie wygrał żadnej bitwy, nie wybudował niczego okazałego, nie był mecenasem sztuki. Nie brał nawet udziału w żadnym obyczajowym skandalu.
Najpewniej historia szybko by o nim zapomniała, gdyby nie jedno wydarzenie - jego własny pogrzeb. Ta poważna uroczystość sprawiła, że wspomnieli o nim rzymscy historycy i pisarze tacy jak Pliniusz Starszy i Waleriusz Maksymus.
Nie zachowały się daty śmierci i pogrzebu Awioli, ale jeden szczegół opowiadany był później długo po pogrzebie. Otóż gdy ciało konsula złożone zostało na stosie, który podpalono, a jego płomienie zaczęły dosięgać Awiolę, ten nagle... ożył!
Krzycząc i #!$%@?ąc rękami, Rzymianin próbował za wszelką cenę wydostać się z płonącego stosu pogrzebowego. Na próżno. Nikt nie mógł mu pomóc i konsul kolejny raz wyzionął ducha. Tym razem już ostatecznie.
Pliniusz Starszy, który podobno był świadkiem tego wydarzenia, zanotował:
„Awiola, były konsul, ożył na stosie, a ponieważ nie można było nieść mu pomocy z przyczyny przemagających płomieni, spalił się żywcem”
Na zdjęciu:
Rzymska urna na prochy, zawierająca łacińską inskrypcję. Druga połowa I wieku n.e.
#wmrokuhistorii #swiat #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu #smierc #starozytnosc #rzym #ciekawostkihistoryczne #europa #pogrzeb